FLESZ - Co zdrożeje w 2021 roku?
Nowo powstający hotel to tak naprawdę mocno rozbudowany obiekt byłego pensjonatu Daglezja, gdzie przez lata odbywały się konferencje prasowe zakopiańskiego Pucharu Świata w skokach narciarskich. Jak zapewniają inwestorzy, prace przy jego budowie cały czas trwają i zakończą się pod koniec przyszłego roku.
Sam obiekt będzie duży, ale nie przytłaczający swoją formą. Będzie bowiem stosunkowo niski jak na obecne zakopiańskie standardy. - Wszystko po to, by nie zasłaniać tego co jest najważniejsze w naszym mieście, czyli widoku na Tatry - tłumaczy Grzegorz Piksa, projektant obiektu z pracowni Tatra Project Group. - Cały obiekt będzie utrzymany w stylizacji regionalnej. Sporo tu będzie kamienia i drewna.
W środku będzie ogromna restauracja, strefa basenowa oraz oczywiście luksusowe pokoje i apartamenty hotelowe. Część z nich będzie miała dostęp do prywatnych wanien jacuzzi na tarasach. Wszystko po to, by goście mogli się w nich kąpać, podziwiając jednocześnie panoramę Tatr.
Widząc dostępne już wizualizacje wiadomo, że przechodniom spacerującym po ulicy Piłsudskiego będzie na pewno rzucać się w oczy południowa elewacja hotelu, która będzie wielkim... wodospadem.
Zakopane. W mieście powstał kolejny 5-gwiazdkowy hotel. Nale...
Krzyściak i Gryniewicz to duet biznesmenów, który stworzył pod Giewontem prawdziwe gastronomiczne imperium. Na samych Krupówkach mają 7 lokali, w których serwują od fastfoodu po wyszukaną kuchnię czy prestiżowe góralskie praliny. We dwójkę stworzyli też pierwszy pod Giewontem browar restauracyjny „Watra”, gdzie niemal co miesiąc zapraszają na koncerty gwiazdy polskiej piosenki.
Hotel przy ul. Piłsudskiego to nie pierwszy ich duży projekt budowlany. Rok temu otworzyli piękną kawiarnię na Krupówkach, która niemal w całości ma ściany ze szkła. Dwa lata temu Wojciech Krzyściak ogłosił, że „perłą w koronie” jego „Księstwa” ma być budynek, który chciałby postawić na Gubałówce.
- Mniej więcej w połowie drogi pomiędzy stacją kolejki na Gubałówkę a stacją narciarską Szymoszkowa mamy spora działkę - mówi biznesmen. - Chcielibyśmy na niej postawić restaurację w wieży widokowej. Z niej byłaby najpiękniejsza panorama na Tatry jaką można sobie wyobrazić. To byłaby wielka atrakcja turystyczna. U stóp budynku zlokalizowane byłyby natomiast tarasy dla spacerowiczów, z których również byłby piękny widok. Na te tarasy mógłby zostać przeniesiony handel uliczny, który dziś szpeci okolice drogi na Gubałówce.
Kilka miesięcy temu biznesmeni ogłosili też chęć stworzenia zupełnie nowej marki: „Księstwa Tatrzańskiego”. To ma mieć swoją siedzibę w budowanej właśnie na Krupówkach kamienicy i być nową polską marką towarów luksusowych. Logiem „Księstwa Góralskiego” będą więc sygnowane zarówno ubrania jak i jedzenie, biżuteria, meble, alkohole czy na końcu własna sieć obiektów hotelarskich.
Podhalańskie hotele uderzają przepychem! Widziałeś je w środ...
Wiadomo, ze Górski Diament będzie Hotelem działającym w formie "condo" to oznacza, że tak naprawdę każdy z 54 apartamentów jakie powstaną w jego wnętrzu będzie osobnym lokalem, który można kupić jako inwestycję. Później właściciel może sam do niego przyjeżdżać, a w terminach gdy apartament stoi pusty zarabiać na nim poprzez wynajem jako normalnego pokoju hotelowego. Sprzedaż poszczególnych apartamentów w obiekcie już ruszyła. Całość ma być gotowa na początku 2022 roku.
- Nieistniejące już tatrzańskie schroniska. Słyszeliście o nich?
- Koronawirus w Polsce [DANE, MAPY, WYKRESY]
- Parking pod Babia Górą w prokuraturze. Powstał nielegalnie
- Drożyzna nad morzem? Na Podhalu obiad zjesz za 15 zł
- Przyrodnicy uratowali przed utonięciem 500 susłów
- Urokliwe miejsca w Tatrach, gdzie nie będzie dzikich tłumów
