Do końca listopada br. na ul. Oświęcimskiej w Zatorze w ciągu drogi krajowej 44 miało powstać nowoczesne rondo. Przebudowa skrzyżowania nawet nie ruszyła. Powodem są rzadkie chrząszcze, tzw. pachnice dębowe występujące w lipach, które w związku z inwestycją trzeba wyciąć. Najpierw jednak owadom należy znaleźć nowe mieszkanko w innych starych drzewach i tam je przenieść.
O budowie ronda w tym miejscu mówi się od kilku lat. Ma ułatwić dojazd z drogi 44 do Strefy Aktywności Gospodarczej oraz do Parku Rozrywki Energylandia. Kierowcy są zniecierpliwieni brakiem inwestycji.
– W tej chwili skrzyżowania na tym odcinku drogi są bardzo niebezpieczne – mówi Maciej Kaczmarczyk z Zatora. Denerwuje się, jak długo jeszcze trzeba będzie czekać na nowe rondo?
Na razie gmina, która jest inwestorem, musi spełnić warunki stawiane przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Krakowie. Chodzi przede wszystkim o drzewa, które znajdują się w miejscu, gdzie ma powstać rondo. W sumie koliduje z nim 10 lip, z których sześć ma status pomników przyrody.
Udało się pozbawić je takiej formy ochrony z wyjątkiem jednego drzewa. Dr Bożena Kotońska, zastępca regionalnego dyrektora ochrony środowiska podkreśla jeszcze, że wspomniane wiekowe lipy stanowią siedlisko chronionej pachnicy dębowej.
W związku z tym drzewa będzie można wyciąć dopiero po przeniesieniu chrząszczy i ich larw w inne miejsce. RDOŚ wyznaczył pierwszy termin tego zabiegu do końca października br., ale okazało się, że temperatury były w tym czasie zbyt niskie, by mogły przeżyć w nowym miejscu. Gdzie trafią owady, to tajemnica. Zagrożeniem są kolekcjonerzy, którzy je wyłapują.
Kolejny termin RDOŚ wyznaczył dopiero na wiosnę.
– Będzie można to zrobić tylko w okresie od 1 do 30 kwietnia – zaznacza Mariusz Makuch, wiceburmistrz Zatora.
Dodatkowo, jak podkreślają w zatorskim urzędzie, RDOŚ wskazał na konieczność zapewnienia przy wycince drzew nadzoru przyrodnika w zakresie awifauny ze względu na możliwość zasiedlania dziupli przez szpaka.
Konieczny jest też udział specjalisty od chiropterofauny z kolei na możliwość zasiedlania dziupli przez nietoperza borowca wielkiego.
Z powodu braku zgody na wycięcie jednej z lip konieczne było przeprojektowanie inwestycji. Wszystko to przesunęło termin zakończenia budowy ronda.
– Według ostatnich uzgodnień nowy termin został wyznaczony na 29 lipca 2016 r. – dodaje Mariusz Makuch.
Z okazałego ronda będzie wychodziło aż pięć dróg. Jedna do Oświęcimia, druga do Zatora, trzecia do strefy przemysłowej w Zatorze, czwarta i piąta – to początek przyszłych obwodnic Zatora (droga krajowa) i Podolsza (droga wojewódzka).
Koszt inwestycji szacowany jest na kwotę 1,9 mln zł.
Pachnica dębowa
- Jest to gatunek dużego chrząszcza. Podlega ochronie prawnej. Zamieszkujestare, dziuplaste, spróchniałe drzewa. Wbrew nazwie pachnica dębowa nie wykazuje szczególnego przywiązania do dębów, ale za to ładnie pachnie, piżmem i śliwkami. Owady dorosłe mają długość od 22 do 32 mm, sporadycznie 40 mm, mają kolor brunatny. Samica tego gatunku składa ok. 30 jaj. Larwy żerują w dziupli przez 3-4 lata. Jak podkreśla dr hab. Stanisław Knutelski z Zakładu Entomologii UJ są to niezwykle wrażliwe gatunki ze względu na temperaturę, jak i wilgotność. – To nie są chodzące skorupki. Odbierają więcej wrażeń niż nam się wydaje – m ówi naukowiec.