Według zapowiedzi władz miasta i gminy, przebudowa rynku miała definitywnie zakończyć się 31 października. Tymczasem, jak dowiaduje się "Gazeta Krakowska", ogłoszony został kolejny przetarg - tym razem na zbudowanie na środku rynku fontanny z czternastu bloków granitowych wraz z dyszą wodną, oraz zakończenie prac przy tzw. małej architekturze, w tym m.in. montażu stu czterech płyt z nazwami polskich miast, które podczas swojego pontyfikatu odwiedził papież Polak.
- Część robót została wyłączona z umowy z nami do osobnych inwestycji - potwierdził dziennikarzom Dawid Markiewicz, kierownik robót z ramienia Mostostalu Warszawa SA.
Wcześniej informowano, że rewitalizacja wadowickiego placu Jana Pawła II i ulic sąsiednich wraz z infrastrukturą komunalną i drogową zakłada powiększenie powierzchni rynku, zmianę kształtu i wymianę około pięciu tysięcy metrów kwadratowych samej nawierzchni. Prócz fontanny i rampy dla pieszych przy południowej pierzei placu, miały stanąć nowe ławki, zostać urządzone zielone skwery oraz szklane ekrany służące do ekspozycji plakatów i materiałów promocyjnych. - Będzie też studnia, infokiosk, latarnie i nowy bruk na głównej ulicy - zapowiadano.
Wszystko to firma Mostostal miała wykonać zgodnie z podpisaną z miastem umową za 7 mln 240 tys. zł brutto. Większość tych pieniędzy dała Wadowicom Unia Europejska. Wcześniej nie mówiło się o jakichś ekstrapieniądzach. Chociaż podczas jednej z komisji rewizyjnych poświęconych rewitalizacji rynku ujawniono, że Mostostal otrzymał dodatkowe 644 tys. zł w wyniku kolejnych umów o wykonanie prac "niedających się przewidzieć".
Wielu wadowiczan zadaje sobie teraz pytanie, o co chodzi? Przecież nie dość, że koszty rewitalizacji zmieniały się - głównie rosły - wraz ze zmianami koncepcji zagospodarowania rynku, to teraz całość prac na placu nie dość, że znowu prawdopodobnie zdrożeje, to nie zostanie wykonana w terminie. - Mnie się ten przebudowany rynek nawet zaczyna podobać, ale uważam, że powinniśmy wiedzieć ile to wszystko kosztuje - mówi Agnieszka Kwaśny z Wadowic.
Tymczasem władze miasta jeszcze do niedawna tak chętnie mówiące o terminach ukończenia inwestycji milczą na temat.
Awantura o Carrefour w Sukiennicach
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
