W piątek w Wadowicach odbył się pogrzeb 22-letniego Bartłomieja Wojewodzica, który zginął we wrześniu podczas schodzenia ze szczytu Kazbeku, na granicy osetyńsko-gruzińskiej.
Po jego ciało wyruszyła wyprawa zorganizowana przez przyjaciół, alpinistów i rodziców. Bartek był studentem AGH w Krakowie. Działał w harcerstwie i pomagał Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Spoczął na cmentarzu parafialnym.