Informacje o sporym zadymieniu w jednym ze szpitalnych pawilonów strażacy otrzymali ok godz. 14. System alarmowy uruchomił się w nowowybudowanym pawilonie, w którym trwają jeszcze ostatnie poprawki.
W akcji wzięły udział trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej. Sytuację udało się w porę opanować. Zarządzono wietrzenie pomieszczeń w piwnicy, gdzie doszło do zadymienia. Przyczyna to najprawdopodobniej prace remontowe robotników, którzy przy cięciu piłą spowodowali iskrzenie, od którego zajęła się izolacja. Trwa badanie okoliczności zdarzenia.
Szpital cały czas pracuje normalnie, nie było potrzeby ewakuacji pacjentów i personelu.