Krakowscy strażacy zostali zaalarmowani w piątek (19 lipca) po godzinie 10, że na nieużytkowanej bocznicy kolejowej przy ul. Bieżanowskiej płoną wagony kolejowe. Na miejsce wysłano strażaków z dwóch jednostek ratowniczo-gaśniczych. Jak teraz informuje Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 4 w Krakowie, jeden wagon pasażerski uległ spaleniu.
Działania strażaków polegały na ugaszeniu i przeszukaniu wagonów. "Na szczęście nie stwierdzono osób poszkodowanych" - poinformowała Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 4 w Krakowie w mediach społecznościowych.
W piątkowej akcji przy ul. Bieżanowskiej brało udział osiem zastępów straży pożarnej, Policja, przedstawiciele PKP Energetyka oraz PKP Koleje Państwowe.