Trudno bowiem zrozumieć decyzję władz tej partii o przesunięciu z 10. na 5. miejsce na liście wyborczej do Sejmu posłanki Jagny Marczułajtis. Wydawało się, że jej nieprofesjonalne, nieprzejrzyste, demagogiczne i antyobywatelskie działania w sprawie organizacji w Krakowie zimowych igrzysk olimpijskich raz na zawsze usuną ją z pierwszej ligi politycznej.
Lokalni działacze PO ukryli ją wstydliwie w środku listy. Warszawa, oprócz wstawienia na krakowską jedynkę warszawiaka Rafała Trzaskowskiego awansowała osobę, która budzi wśród krakowian najgorsze skojarzenia. I to wszystko w trosce o "najwyższą jakość list". Trudno ją dostrzec. Zwłaszcza w Krakowie.
CZYTAJ TEŻ: Kraków. Polityczny bój o miejsca na listach do Sejmu. PO ma lidera ze stolicy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?