https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wichura na Sądecczyźnie. Silny wiatr powalił drzewa i porwał dachówki [ZDJĘCIA]

Klaudia Kulak
Skutki silnego wiatru na Sądecczyźnie
Skutki silnego wiatru na Sądecczyźnie PSP Nowy Sącz, Sądeckie drogi
Dzisiejszej nocy w związku z silnym wiatrem, który nawiedził nasz region strażacy musieli interweniować wielu miejscowościach. Najwięcej było powalonych drzew, ale były również inne zdarzenia. - Z samego rana otrzymaliśmy zgłoszenie o pozrywanych dachówkach z budynku gospodarczego. Wiatr porwał dachówki, strażacy pomogli zabezpieczyć budynek - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Paweł Motyka z sądeckiej PSP.

Już wcześniej przed silnym wiatrem mieszkańców Sądecczyzny ostrzegały alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Najtrudniejsza miała być sytuacja z 29 na 30 stycznia. Niestety prognozy się sprawdziły.

Silny wiatr wyrządził szkoda w kilku miejscowościach:

  • Łososinie Dolnej
  • Krużlowej Wyżnej
  • Lipnicy Wielkiej
  • Kamiannej
  • Zabrzeży
  • Bartkowej Posadowej 
  • Marcinkowicach

Na pomoc ruszyli strażacy - ochotnicy. Powalone drzewa były usuwane z jezdni przy pomocy pił spalinowych.

- W nocy to były głównie powalone drzewa. Na razie jest to jednocyfrowa wartość, więc sytuację mogę ocenić jako opanowaną. Wieje, ale jak na nasze warunki sytuacja jest dobra - dodaje Motyka.

Skutki wichur widać jednak gołym okiem Na drogach można zobaczyć gałęzie, wiatr rozniósł również po chodnikach śmieci, a część mniej trwałych reklam po prostu została przywrócona.

Na skrzyżowaniu z Barską w Nowym Sączu od mocnego wiatru odwrócił się też sygnalizator od strony Naściszowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska