- Wystarczy wsiąść do tramwaju i przejechać tych kilka przystanków, by przekonać się, jak wyglądają tory i pobocze - mówi mieszkanka Krakowa. - Porozrzucane worki, butelki i inne rozmaite odpady.
Według czytelniczki, sytuację od lat pogarsza to, że w okolicy przystanku Prądnicka koczują bezdomni, i to oni najbardziej śmiecą.
- Tory są oddalone zaledwie o 15 minut drogi od centrum Krakowa. W kontekście zmian dotyczących gospodarowania odpadami takie widoki wołają o pomstę do nieba - denerwuje się pani Katarzyna. - Czy MPO może zająć się tym problemem? - pyta Czytelniczka.
Na Krowodrzę Górkę kursuje pięć linii trawajowych: 3, 5, 18, 50 i 69. O stan torowiska i utrzymanie przyległych do niego terenów zapytaliśmy w MPO. Urzędnicy zapewniają, że dbają o czystość torowiska, natomiast okoliczne działki mają zostać posprzątane w ramach pozimowego oczyszczania Krakowa.
- Rejon opisany przez czytelniczkę był sprawdzany przez naszych inspektorów. Sytuacja jest nam znana - mówi Krystyna Paluchowska, rzeczniczka MPO. - Torowisko jest czyste i wysprzątane. Obserwacje stanu czystości, opisane przez panią, dotyczą natomiast działek pobliskich. W tej chwili jesteśmy w trakcie sprawdzania własności tych działek, wszystkie gminne będą wysprzątane - obiecuje Krystyna Paluchowska.
Zobacz zdjęcia obchodów święta 3 maja w Krakowie: 3 maja 2013 | Przed II wojną światową
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+