Wieczysta ma fatalną passę - w czterech ostatnich spotkaniach zdobyła tylko dwa punkty, w sobotę 27 maja przegrała w Świdniku z Avią 1:2. Stal, która w poprzednich dwóch kolejkach nie potrafiła wykorzystać wpadek Wieczystej i bardziej od niej odskoczyć, tym razem szansy już nie zmarnowała - w niedzielę 28 maja wygrała 4:0 wyjazdowy mecz z Sokołem Sieniawa.
Czołówka tabeli po 31. kolejce rozgrywek III ligi (gr. IV) wygląda tak:
- 1. Stal Stalowa Wola 65 pkt
- 2. Wieczysta Kraków 61
- 3. Avia Świdnik 59
Nawet biorąc pod uwagę, że bilans bezpośrednich meczów Wieczystej i Stali jest równy (dwa remisy 1:1), a lepszy bilans bramkowy krakowian z całego sezonu dałby im wyższe miejsce w przypadku takiej samej liczby punktów co Stal, to przecież ekipa ze Stalowej Woli musiałaby się potknąć teraz w dwóch meczach z trzech, które pozostały jej do końca sezonu.
A rozkład jazdy lider ma następujący:
- 32. kolejka (4 czerwca): Stal - Orlęta Radzyń Podlaski (9. miejsce w tabeli)
- 33. kolejka (10 czerwca): Stal - Wisła Sandomierz (16. miejsce, spadkowicz)
- 34. kolejka (17 czerwca): Lublinianka (zdecydowanie najsłabszy zespół ligi) - Stal
Wieczysta zagra natomiast z Czarnymi Połaniec (8. miejsce, mecz domowy) i Podhalem Nowy Targ (11., wyjazd). W ostatniej kolejce będzie już miała wolne, dostanie trzy punkty za walkower z ŁKS Łagów.
Na cud w walce o awans do II ligi musi liczyć zespół, w którym roi się od piłkarzy ogranych w dużo poważniejszej piłce. Wprawdzie od września ubiegłego roku wyłączony z gry jest Sławomir Peszko, kontuzji w drużynie była w tym sezonie cała masa, ale w ostatnim meczu w Wieczystej i tak zagrało czterech piłkarzy z przeszłością w I reprezentacjach narodowych oraz czterech kolejnych z występami w ekstraklasach (mówimy o zawodnikach pochodzących z różnych państw).
