Mecz Pogoń - Wieczysta ważny dla układu czołówki tabeli
Przypomnijmy - przepustkę do I ligi po 34 kolejkach uzyskają dwie najlepsze drużyny w tabeli (te z pozycji 3.-6. powalczą później w dwustopniowych barażach). Obecnie to Pogoń - 58 pkt i Wieczysta - 54. Realne szanse ma jeszcze 3. Polonia Bytom - 48 pkt i mecz zaległy (reszta jest daleko z tyłu).
Łatwo więc policzyć, że jeśli krakowianie przegrają w sobotę na terenie lidera, to presja na nich jeszcze wzrośnie. Wówczas aby wyprzedzić Pogoń (będzie mieć też lepszy bezpośredni bilans, bo przy Chałupnika była remis), trzeba będzie zdobyć o 8 punktów więcej. Oczywiście jest do zrobienia w 10 pozostałych kolejkach, ale byłoby to trudne. Zwłaszcza że wspomniana ekipa z Bytomia, po odrobieniu zaległości, może mieć krakowian na wyciągnięcie ręki i w perspektywie - w maju - mecz z nimi u siebie.
Z kolei wygrana Wieczystej na Mazowsze zmniejszy dystans do lidera do punktu i da większy komfort przed kolejnym hitem wiosny - z Polonią (uległa w Krakowie 1:3). Dla jasności obrazu sytuacji - Polonia i Pogoń już dwukrotnie grały ze sobą, oba spotkania wygrała ekipa z Grodziska Mazowieckiego.
Wieczysta i Pogoń zdobyły wiosną po 9 punktów
Przed sobotnim meczem trudno wskazać faworyta. Wieczysta wiosną nie zbiera zbyt dobrych recenzji. Owszem, wygrała trzy z czterech meczów, punktów ma dużo, ale noty za styl są niskie, bo zwycięstwa nie było aż tak przekonujące, jak sugerowałby potencjał kadrowy (m.in. 3:2 u siebie w miniony weekend z ostatnią w tabeli Olimpią Elbląg). Drużyna najwyraźniej jeszcze nie weszła na właściwie obroty. Jeśli teraz się nie przełamanie, to następnych kolejkach może być za późno.
Pogoń wiosną też uzbierała 9 pkt, ale w innej konfiguracji. Zaczęło się od niespodziewanej porażki u siebie z zagrożonym spadkiem GKS-em Jastrzębie (i to aż 0:3), później rozpoczęła się zwycięska seria. Dwa ostatnie spotkania grodziszczanie wygrali dość pewnie, z ekipami z dołu tabeli (3:0 ze Skrą Częstochowa i 3:1 na terenie Wisły Puławy).
W klubie są zgrzyty. Trener Marcin Sasal otwarcie krytykuje politykę klubu, wskazując na za niskie premie dla zawodników i niedostateczne transfery do klubu, co jest problemem przy kontuzjach, z którymi zespół się zmaga.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 12:45. Transmisja w TVP Sport.
