Wieliczka. Koleje Małopolskie zawieszają kursy autobusów. Mieszkańcy są przerażeni

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Taka decyzja spółki oznacza, że mieszkańcy wielickiego rejonu, a także części gminy Gdów, którzy korzystali z autobusów kolejowych: B1, D1, R1, S1, dowożących pasażerów na stację PKP w Wieliczce, do pociągu do Krakowa, zostaną pozbawieni tego transportu z dnia na dzień. Dodatkowo w sytuacji, gdy większość prywatnych przewoźników już wcześniej zawiesiła swe kursy, a w innych środkach komunikacji zbiorowej pojawiły się ograniczenia.

Mieszkańcy są przerażeni i oburzeni sytuacją. Decyzja Kolei Małopolskich oznacza, że wiele osób z gminy Wieliczki straci z dnia na dzień możliwość dojazdu do pracy w Krakowie.

Autobusowe Linie Dowozowe współfinansują województwo małopolskie (Urząd Marszałkowski) oraz gmina Wieliczka. Wielicki samorząd przekazuje na funkcjonowanie tego transportu rocznie kwotę rzędu 2,5 mln zł. Jednak jak wynika z informacji z wielickiego magistratu, zwieszenia ALD nie konsultowano z Wieliczką.

Burmistrz Wieliczki Artur Kozioł mówi, że o zamiarze zawieszenia ALD gmina dowiedziała się z wiadomości zamieszonej w internecie.

- Nie mieliśmy żadnego sygnału z Urzędu Marszałkowskiego, że może zostać podjęta taka decyzja. Jest ona błędna. ALD są kluczowe dla naszych mieszkańców, czas epidemii jest trudny dla wszystkich, ale nie można pozbawić ludzi tego transportu. Robimy teraz wszystko, by "zatrzymać" decyzję o zawieszeniu kursów autobusów kolejowych - powiedział nam burmistrz Wieliczki.

Pytania dotyczące zawieszenia ALD i możliwości wycofania się z tego pomysłu przesłaliśmy do spółki Koleje Małopolskie oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Czekamy na odpowiedź.

Wrócimy do tematu