Policja w Wieliczce zatrzymała 56-letnią kobietę, która oszukiwała ludzi wmawiając im, że jest uzdrowicielką. Najprawdopodobniej to ta sama, która kilka tygodni temu oszukała kilku mieszkańców powiatu suskiego i nowotarskiego, a także powiatu tatrzańskiego.
Kobieta twierdziła, że do uzdrowienia musi wszystkie kosztowności chorego - pieniądze i biżuterię - zawinąć w szmatę i na kilka miesięcy wrzucić za szafę. Ludzie jej wierzyli. Gdy wychodziła, nieufni zaglądali za szafę, a wtedy okazywało się, że jest tam pusta szmata - bez pieniędzy i kosztowności.
Policja na Podhalu apeluje do wszystkich osób, które miały kontakt z pseudouzdrowicielką o kontakt. Kobiecie za oszustwo grozi do ośmiu lat więzienia.