https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wieliczka/Kraków. Przepełniony autobus 304. Pasażerowie: To podróż w nieludzkich warunkach!

Jolanta Białek
Pasażerowie autobusu 304 chcą, by linię tę obsługiwały tego typu pojazdy
Pasażerowie autobusu 304 chcą, by linię tę obsługiwały tego typu pojazdy Andrzej Wisniewski
Korekty w rozkładzie jazdy przepełnionego autobusu 304 nie uzdrowiły sytuacji. Pasażerowie żądają pojazdów przegubowych

Od 2 maja autobus 304, kursujący z Wieliczki do centrum Krakowa jeździ częściej w godz. 9-15 (co 15 minut, wcześniej - co 20 minut). Jednak by dołożyć w tym czasie kursów, krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, „zabrał” je z godzin wieczornych.

„Po godz. 20.30 autobusy z Dworca Głównego w kierunku Wieliczki odjeżdżają teraz co 30 minut. To nie do przyjęcia. Zrobiono ukłon w stronę turystów, a mieszkańców Wieliczki wracających wieczorem do swojego miasta potraktowano drugoplanowo. (…). Teraz dzień ulega wydłużeniu, wiele osób zatrzymuje się wieczorem w Krakowie i później pojawia się problem z powrotem do Wieliczki. Pomysł aby jednym dać kosztem drugich, jest nie do przyjęcia” - piszą wieliczanie w e-mailach do redakcji „Dziennika Polskiego”.

- Jeżeli gmina Wieliczka zabezpieczy środki na dodatkowe kursy, będzie można je oczywiście uruchomić. ZIKiT w ramach bieżących środków przeznaczonych na obsługę tej linii 304 mógł tylko wykonać przesunięcie kursów. Celem tej zmiany było rozwiązanie problemu w szczycie popołudniowym - tak tłumaczy sytuację Michał Pyclik, rzecznik prasowy ZIKiT-u.

Jednak dołożenie kilku kursów w ciągu dnia niewiele pomogło. Autobus 304 ciągle pęka w szwach. Pasażerowie, którzy sytuację na tej linii określają jako dramatyczną, nadal zostają na przystankach, bo nie mogą wejść do zatłoczonych pojazdów. Zdaniem wieliczan jedynym, co może poprawić ten stan rzeczy jest puszczenie na tę trasę autobusów przegubowych.

- Obecnie turyści i mieszkańcy podróżują w nieludzkich warunkach. Dodatkowo „upychanie” pasażerów na przystankach trwa bardzo długo, drzwi próbują zamknąć się po kilka razy, co potęguje opóźnienia linii - opowiadają pasażerowie „304”.

- Jesteśmy gotowi współfinansować i dodatkowe kursy „304”, i przejazdy autobusów przegubowych. Przygotowujemy się teraz do rozbudowy pętli autobusowej na os. Wincentego Pola (ZIKiT przekonuje, że jest tam za ciasno dla „przegubowców” - red.). Mamy też propozycję, jak rozwiązać rozlokowanie takich pojazdów do czasu powiększenia pętli. W najbliższych dniach poprosimy ZIKiT o naradę techniczną, by rozwiązać „sprawę 304” - powiedział nam burmistrz Wieliczki Artur Kozioł. Dodał, że ma nadzieję na pozytywne załatwienie sprawy, bo "linia 304 jest kluczowa nie tylko dla obsługi Wieliczki, ale również Krakowa".

Michał Pyclik twierdzi, że rozbudowa pętli rozwiązałaby jeden z dwóch problemów. - Drugim jest brak wolnych autobusów przegubowych, zwłaszcza w kontekście zapotrzebowania na nie podczas przebudowy ul. Królewskiej. Ale jeśli Wieliczka jest gotowa do inwestycji, to w ramach bieżących prac możemy ustalić z nimi i przewoźnikami kiedy i czy skierowanie na linię 304 autobusów przegubowych byłoby możliwe. Tak by skoordynować przebudowę pętli z dostępnymi autobusami - zapewnia urzędnik.

Wrócimy do tematu.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Kraków. Parada zabytkowych autobusów

Autorzy: Amadeusz Calik, Katarzyna Janiszewska, Gazeta Krakowska

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Any
Czy kierowcy w 304 mają zakaz włączania klimatyzacji?! A może nie potrafią? Bo podróż w godzinach szczytu w wypełnionym po brzegi autobusie bez klimatyzacji to koszmar!!! Kto jechał ten wie!
E
Ewa
Podatnicy z Wieliczki również finansują przejazdy komunikacją mpk!
Dlaczego tak Ci przeszkadza, że ktoś kupił taniej mieszkanie w Wieliczce? Bo ty kupiłeś w krk za ponad 6 tysięcy za metr i też tłuczesz się przez cały Kraków starym tdi do pracy po drugiej stronie miasta?
A wracając do linii 304 - skoro tak przeszkadzają mieszkańcom Krakowa ludzie dojeżdżający z Wieliczki - może niech przestaną korzystać z autobusu 304 i jeżdżą sobie "swoimi" miejskimi liniami, które jadą z Alei - 144, 503 itd.???? ( każdy z nich to średnio zapełniony pasażerami przegubowiec) Z własnych obserwacji: na przystankach Bieżanowska, Prokocim Szpital, Jerzmanowskiego wysiada średnio po ok 10-15 mieszkańców Krakowa.
Linia 304 jest oblegana z wielu powodów - jedzie bezpośrednio z dworca, jest linią przyspieszoną, wozi mieszkańców i turystów za zlikwidowane (w niektórych godzinach zupełnie) pociągi (często znaczna część pasażerów to turyści). Nie należy również zapominać, że na terenie powiatu Wielickiego uruchomiono nowe linie autobusowe, które dowożą do Wieliczki ludzi np. z Raciborska, Świątnik itd.
Zadaniem samorządów jest odpowiednia polityka transportowa dla mieszkańców. To, że ludzie do szkoły, czy pracy jeżdżą do większych miast jest zjawiskiem normalnym. A ilość samochodów osobowych poruszających się po mieście jasne, że trzeba ograniczać - ale to tyczy się zarówno ludzi spoza Krakowa jak i mieszkańców Krakowa. Zresztą to już odrębny temat.
K
Krak
Oh my godness....Gdyby nie internet czlowiek nie wiedzialby nigdy jakimi idiotami jest otoczony ....Hahahaha
O
Olf
Dodatkowo gminy (wioski) podkrakowskie powinny partycypować w budowie parkingów P+R aby paniska w 20 letnim tdi,ku miały gdzie zaparkować swoje karoce zasilane byle czym - a swoją drogą to wskazane by były kontrole pod względem czystości spalin wozideł wjeżdżających do Krakowa :-)
Od razu o połowę mniej by wjeżdżało....
S
Sam
Chcę tylko przypomnieć,że odkąd na 304 pojawiły się Solarisy Elektryczne razem z nimi kursują prawie 10 letnie Solarisy 3 gen... Przed wprowadzeniem "elektryków" na 304 jeżdziły jedne z najnowszych Solarisów 3 gen które miały niespełna 3-4 lata. Wstyd że na takiej linii puszczane są stare autobusy a na takim 244 lub 204 te które jeździły kilka miesięcy temu na 304 Ba! Nawet na 301 jeżdżą Solarisy IV Gen.
A
Abrakadabra
Informuję, że Wieliczka współfinansuje kursy autobusów...
C
Cuc
Ty taki głupi jesteś naprawdę czy tylko udajesz?
A
Aska
Ostatnio wieczorek byla awantura w 304 bo zlikwidowali odjazd z dworca o 22:08 .ludzie ktorsy koncza prace w galerii krakowskiej o 22 musza teraz czekac az 30 min na odjazd autobusu. To skandal. 304 odjezdza teraz 21:58 a potem 22:28 . Nie dosc ze pociagi nie jezdza przez polowe dnia to teraz musimy czekac pol godziny na autobus po godz 22. Na dodatek placac za niego za jedna linie 70 zl .
D
Dokladnie tak :-)
Nie ma nic wolnego zeby wyslac na 304,moze wtedy jak za miesiac przyjedzie nowa dostawa przegubowych autobusow i pod warunkiem ze zikit zarzada od mpk zeby pozostawilo minimum 15 starych wozow na obsluge 304 bo w przeciwnym razie wymienia w sosunku 11 i nuc wolnego nie bedzie
M
Marcin
Autobusy odpoczywające w międzyszczycie na pętli NBP w godzinach szczytu kursują na liniach 144 i 173.
z
zamiennik
Looozik człowieku, kupiłem tanie mieszkanie w Wieliczce, pracuje w Krakowie i dojeżdżam swoim 1,9 tdi... Na zdrowie
a
azet
Czemu Kraków ma zapewniać luksusowy dojazd wieliczanom ze srodków przeznaczonych na komunikację? Niech Wieliczka się dołoży 50%, mają tam chyba jakiś budżet i samorząd
d
dr
Czemu nie macie swojego mpk???
I
Ixinski
A może mały kamyczek do ogródka ... skoro tak super jest w Wieliczce to po co do Krakowa ciągną tłumy. Przecież można sobie znaleźć pracę na miejscu i po kłopocie. A tak ... kupił sobie ktoś mieszkanko w Wieliczce bo taniej, a i tak codziennie dojeżdża do miasta. A kto to finansuje ..... mieszkańcy i podatnicy z Krakowa. Może by tak gmina Wieliczka dorzuciła się do zakupu autobusów przegubowych skoro chcą aby tam jeździły .....
Wiem, że za chwile mi się dostanie ,,,, od oburzonych ale warto się nad tym zastanowić.
M
Matrex3
Powinno być np jak w Szwecji w godzinach szczytu rano i po 15 do 19 jeżdżą częściej i po 2 autobusy na kurs
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska