https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielka demolka na stadionie żużlowym w Tarnowie. Budowlańcy ostro zabrali się za rozbiórki przed modernizacją toru. Zdjęcia

Andrzej Skórka
Na Stadionie Miejskim w Tarnowie rządzą teraz budowlańcy. W efekcie tor żużlowy w Mościcach zmieni się nie do poznania. Będzie miał nie tylko odwodnienie linowe, ale także zupełnie nową nawierzchnię, geometrię oraz bandy.

Firma ANKO z Tarnowa za roboty zabrała się błyskawicznie. Czasu ma niewiele, bo wykonawcę modernizacji i przystosowania toru żużlowego Unii Tarnów do warunków stawianych przez Ekstraligę wyłoniono dopiero w drugim przetargu.

Wyścig z czasem, żeby żużel w Tarnowie nie przepadł

W miniony czwartek (20 marca) radni – nie bez dyskusji, ale większością głosów - zgodzili się zwiększyć budżet modernizacji stadionu o blisko 2 mln zł.

Już dzień później umowa magistratu z wykonawcą została podpisana, a ciężki sprzęt od razu wjechał na stadion. Wykonawca skierował do pracy wszystkie swoje wolne siły oraz zaangażował podwykonawców.

- Myślenie jest takie, że trzeba tematowi pomóc, żeby żużel w Tarnowie nie przepadł – mówi Stanisław Onak, właściciel firmy ANKO.

Już pierwszego dnia tempo robót robiło wrażenie, a prace na stadionie trwały nawet po zmroku, z wykorzystaniem oświetlenia zasilanego agregatami.

Rozbiórki na stadionie Unii Tarnów

Do poniedziałku (24 marca) usunięto na całej długości toru warstwę kilkudziesięciu centymetrów nawierzchni, a materiał ten trafił na hałdę za trybuną główną.

Trwa demontaż krawężników wokół toru oraz rozbiórka starych drewnianych band, a na stadion zwożone są elementy do budowy odwodnienia.

- Wystartowaliśmy przy zaangażowaniu około dwudziestu pięciu osób. W ciągu dwóch dni ich liczba się zwiększy do ponad trzydziestu. Jeżeli pogoda będzie sprzyjać i będzie możliwe utrzymanie tempa robót przy pracy jednozmianowej, to tak będziemy pracować. Jeżeli jednak pogoda nam nie będzie ułatwiać działania, no to wtedy okresowo pracować możemy na dwie zmiany – zapewnia Dawid Onak, który na miejscu nadzoruje modernizację.

To będzie zupełnie nowy tor żużlowy w Tarnowie

Najważniejszym elementem modernizacji stadionu kosztem ponad 6,7 mln zł jest budowa odwodnienia liniowego na całej długości areny żużlowej. Konieczny będzie także demontaż starego odwodnienia punktowego, potem przebudowa pasa bezpieczeństwa wokół toru, instalacja nowych band i budowa przepompowni, która ma odpowiadać za usuwanie nadmiaru wody z toru.

Dopiero na końcowym etapie uzupełniana będzie podbudowa, a na nią wysypane zostaną setki ton nowej nawierzchni. Dotychczasowa sjenitowa zostanie zastąpiona granitową i odpowiednio wyprofilowana – różnica poziomów między częścią przy krawężniku a bandami na wirażach będzie wynosić kilkadziesiąt centymetrów.

Po wszystkim tor będzie sporo różnił się od tego, który dotąd znali zawodnicy. Jego ostatecznym przygotowaniem do treningów, a następnie pojedynków 2. Ekstraligi zajmie się już toromistrz.

ANKO ma czas do końca kwietnia na uporanie się z całością.

- Po zaangażowaniu firmy, które widać na każdym kroku, liczę że może uda się nawet roboty zakończyć przed terminem – mówi Kamil Góral, prezes Żużlowej Sportowej Spółki Akcyjnej Unia Tarnów.  

Pierwotnie miasto, które jest właścicielem stadionu przy ul. Zbylitowskiej, zakładało, że przebudowa toru zakończy się początkiem kwietnia.  Z powodu niewypału z pierwszym przetargiem, w drugim ostatecznie termin ten zdecydowano się przesunąć na koniec kwietnia.

Żużlowe „Jaskółki” przed sezonem rozpoczynającym się 12 kwietnia nie mają więc szans na treningi na własnym obiekcie. Co prawda na inaugurację 13 kwietnia pojadą w Lesznie z tamtejsza Unią (jednym faworytem do awansu), ale w meczu drugiej kolejki mają podejmować 19 kwietnia zespół Arged Malesa Ostrów Wielkopolski.

- Z Ekstraligi mam wstępną informację, że mecz ten zostanie prawdopodobnie odwołany. Kiedy i gdzie zostanie rozegrany? Czekamy na decyzję – mówi prezes Góral.

W trzeciej kolejce Autona Unia Tarnów ma pojechać 4 maja o Łodzi na mecz z Orłem. W kolejce czwartej w Mościcach zaplanowane są Derby Południa ze Stalą Rzeszów.

Drużyna dotąd miała okazję trenować trzy dni w słowackiej Żarnovicy. Kolejne zajęcia planowane są w Świętochłowicach.

W ramach modernizacji toru, już wcześniej zakupiono plandekę do przykrywania nawierzchni w razie niesprzyjających prognoz pogody i nową ochronną dmuchaną bandę, która zainstalowana zostanie na bandach drewnianych. W piątek (21 marca) wybrano także dostawcę mobilnej tablicy LED na stadion.

Tarnów Naszemiasto poleca!

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska