Unia Tarnów – Wybrzeże Gdańsk 35:55 [WYNIK]
Unia: Iversen 1 (1, -, -, -), Woentin 3 (1, 2, 0, 0, 0), Koza 8+1 (w, 3, 1*, 1, 2, 1), Mroczka 12+1 (1*, 1, 3, 3, 3, 1), Tungate 9 (2, 2, 3, 1, 1, d), Gzyl 0 (u, -, -), Rempała 2 (2, 0, 0, 0), Świercz 0 (0).
Zdunek Wybrzeże: Pieszczek 11 (3, 1, 2, 2, 3), Jensen 9+2 (0, 3, 1*, 3, 2*), Jamróg 11+2 (2*, 2, 2, 2*, 3), Gruchalski 4+1 (3, 0, 1*, w), Kułakow 13+1 (3, 3, 2, 3, 2*), Szczotka 5+1 (3, 2*, 0), Gryszpiński 2 (1, 0, 1).
Bieg po biegu: 1:5, 2:4 (3:9), 3:3 (6:12), 1:5 (7:17), 4:2 (11:19), 2:4 (13:23), 3:3 (16:26), 3:3 (19:29), 3:3 (22:32), 4:2 (26:34), 4:2 (30:36), 2:4 (32:40), 1:5 (33:45), 1:5 (34:50), 1:5 (35:55).
Sędziował: Grzegorz Sokołowski (Ostrów Wlkp.). Najlepszy czas: 70,05 s - Wiktor Kułakow w 7. wyścigu. Mecz bez udziału publiczności.
Unia Tarnów ma poważne kłopoty kadrowe. To wpłynęło na wynik mecz z ekipą z Gdańska
Do meczu tarnowianie przystąpili w mocno osłabionym zestawieniu. Przede wszystkim zabrakło doświadczonego Pawła Miesiąca, który szuka nowego klubu. Ponadto na pierwszym tegorocznym treningu Oskar Bober złamał rękę (czeka go kilkutygodniowa przerwa w startach), a junior Przemysław Konieczny otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa i ma przymusową izolację.
Unia Tarnów - skład na sezon 2021. Oto kadra "Jaskółek" na n...
Jakby tych nieszczęść było mało, to mecz fatalnie rozpoczął się dla gospodarzy. W 1. biegu Ernest Koza, próbujący na jednym z łuków wyprzedzić wychowanka „Jaskółek” startującego w tym roku w barwach Wybrzeża Jakuba Jamroga, spowodował jego upadek i został wykluczony z powtórki. Do jeszcze większego nieszczęścia doszło w powtórce, a w zasadzie tuż po jej zakończeniu. Walczący o 2. miejsce Jamróg tuż przed metą wyprzedził przy bandzie Nielsa Kristiana Iversena, za linią obaj zawodnicy sczepili się motocyklami i doszło do bardzo groźnie wyglądającego upadku.
W zdarzeniu tym najbardziej ucierpiał debiutujący w zespole Unii Duńczyk, który doznał urazu barku i do końca zawodów nie pojawił się już na torze.
W wyścigu juniorów tarnowianie stracili kolejnego zawodnika. Jadący bowiem na czwartym miejscu Mateusz Gzyl na ostatnim łuku zanotował upadek i także nie pojawił się już na torze.
Unia Tarnów - Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Goście nie dali się dogonić
Przyjezdni w pierwszej części meczu wypracowali sobie 10-punktową przewagę i bardzo długo ją utrzymywali. Tarnowianie nie rezygnowali jednak z pościgu za rywalami i po 11. biegu zmniejszyli stratę do 6 „oczek” (30:36). Niewiele brakło, by Unia była jeszcze bliżej rywali, gdyż zarówno w 10., jak i w 11. wyścigu, zawodnicy „Jaskółek” długo jechali na podwójnym prowadzeniu. Jednak najpierw były zawodnik Unii Wiktor Kułakow wyprzedził Kozę, natomiast w kolejnym biegu podobnej sztuki dokonał Krystian Pieszczek, mijając słabo spisującego się w debiucie Rohana Tungate'a.
Te niepowodzenia niekorzystnie wpłynęły na zespół gospodarzy, który w końcówce zawodów nie podjął już walki.
- Idzie wiosna - wraca żużel. Oto najśmieszniejsze MEMY
- Hubert Hurkacz prywatnie. Co robi poza kortem?
- Karolina Małysz wzięła ślub! Wesele z akcentem góralskim
- Krychowiak niczym Jezus, Anglicy klęczą przed Polakami MEMY
- Tylko ci piłkarze zostaną w Wiśle Kraków na przyszły sezon?! KONTRAKTY
- Najpiękniejsze fanki na krakowskich stadionach. Kiedy wrócą na trybuny?
