Święcenie pokarmów na Rynku Głównym
Na wspólnym składaniu życzeń świątecznych z mieszkańcami spotkali się na Jarmarku Wielkanocnym prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, radni Krakowa oraz abp Marek Jędraszewski, który uroczyście poświęcił koszyczki przyniesione przez zgromadzonych. Wcześniej metropolita krakowski święcił pokarmy po drugiej stronie Rynku.
Święcą również na stadionie
Jak niemal co roku święcenie pokarmów odbywa się również na stadionie Cracovii, o godzinie 12 na płycie boiska. Przyniesione koszyczki święci kapelan Cracovii - ks. infułat Dariusz Raś.
Nie odbędzie się natomiast w tym roku święcenie pokarmów na placach targowych, takich jak Stary czy Nowy Kleparz. Kupcy zrezygnowali z organizowania święcenia w czasie pandemii koronawirusa, a w tym roku jeszcze także zdecydowali, że nie będą go organizować. Choć zaznaczają, że może w kolejnych latach ten zwyczaj zostanie przywrócony.
Co włożyć do koszyczka wielkanocnego?
Przypomnijmy: do koszyczka wielkanocnego, z którym idziemy na święcenie, wkładamy produkty, które w tradycji katolickiej wiążą się z określoną symboliką. Oto one:
- Chleb, który symbolizuje ciało Chrystusa
- Jajka, czyli symbol odradzającego się życia
- Baranek, symbolizujący zwycięstwo życia nad śmiercią
- Wędlina, czyli symbol dostatku, płodności i zdrowia
- Sól, która symbolizuje oczyszczenie
- Pieprz, symbolizujący gorzkie zioła
- Chrzan, symbol goryczy Męki Pańskiej, symbolizuje też siłę fizyczną
- Masło, symbol dobrobytu
- Ser, który jest oznaką harmonii między człowiekiem a siłami przyrody
- Babka wielkanocna - symbolizuje umiejętności i doskonałości.
Jeśli chodzi o jajka, do koszyczka trafiają wykonane przez nas pisanki. Jak przypomina krakowskie Muzeum Etnograficzne, w przeszłości "pisanki były także darem, który miał zapewnić osobie obdarowanej siłę, zdrowie oraz powodzenie w sprawach miłosnych. Stąd umieszczano również na nich życzenia świąteczne lub wierszowane teksty wyznań miłosnych. (...) Pisankami (nie tylko tymi z dedykacją) obdarowywano gości przychodzących w święta, matki chrzestne dawały je swoim chrześniakom, dawano je grupom przebierańców chodzącym w Poniedziałek Wielkanocny, a także ubogim w formie jałmużny z prośbą o modlitwę za dusze zmarłych. Wreszcie dziewczęta dawały je chłopcom w dowód sympatii i miłości, a także aby zrewanżować się za polewanie wodą w Poniedziałek Wielkanocny, czy jako podziękowanie za zapraszanie do tańca w czasie Zapustów".
Praca zdalna zdała egzamin na rynku pracy

- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Góralskie królestwo Marty i Dawida Kubackich. W Szaflarach zbudowali piękny dom
- Te ZNAKI ZODIAKU będą obrzydliwie BOGATE
- Jakie linie tramwajowe planowane są w Krakowie w najbliższych latach? LISTA