Czytaj także: Zrobią zadymę w obronie pszczół
Po co to wszystko? Prezes składowiska i szef spółki Nova Piotr Leszek Piotrowski wyjaśnia, że to element przygotowań do nowej rzeczywistości, jaką wymusi wejście w życie "ustawy śmieciowej", podpisanej latem przez prezydenta.
Nowe prawo wchodzi od 1 stycznia w życie. Oznacza rewolucję w zagospodarowaniu odpadów komunalnych. Mieszkańcy nie będą musieli samodzielnie zawierać umów z firmami odbierającymi śmieci. Miasto przeprowadzi przetarg i ustanowi podatek śmieciowy, a każdy, kto go opłaci, dostanie gwarancję wywozu dowolnej ilości odpadów bez względu na to, ile ich wyprodukuje. Magistrat przypilnuje, aby jakość usług była na najwyższym poziomie. Taki system, obowiązuje już we wszystkich krajach Unii Europejskiej, poza Polską i Węgrami.
- Monitoring oparty o technologię GPS to rozwiązanie, które wymuszają rozporządzenia wykonawcze do nowej ustawy -dodaje prezes Piotrowski. - Umożliwia nadzór nad każdym samochodem. Wiemy, skąd odebrano odpady i mamy pewność, że nie trafiły w las.
Wysypisko chce jak najwcześniej przygotować się do nowych przepisów. Gorzej z radą miasta, która nie debatowała jeszcze nad wysokością podatku śmieciowego. - W najbliższym czasie nie mamy takiej debaty w planach - przyznaje Jerzy Wituszyński, przewodniczący rady miasta Nowego Sącza.
Nie wszyscy są zachwyceni nowym
Opieszałość sądeckiego samorządu w przygotowaniach do śmieciowej rewolucji wynika z kontrowersji, jakie dotyczą wprowadzenia podatku śmieciowego. Tak twierdzi przewodniczący rady Nowego Sącza Jerzy Wituszyński. Grupa radnych chciała wprowadzić taki podatek już kilka lat temu. Opowiadali się za tym rozwiązaniem głównie mieszkańcy sądeckich bloków. Przeciwko byli ci, którzy uchylali się od obowiązku podpisania umów na wywóz śmieci, i osoby, które produkują niewiele odpadów.
Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!
Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!