https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więźniowie posprzątają brzegi Jeziora Rożnowskiego

Iwona Kamieńska
Sądeccy więźniowie podczas pracy w Tatrach. W sobotę będą porządkować brzegi Jeziora Rożnowskiego
Sądeccy więźniowie podczas pracy w Tatrach. W sobotę będą porządkować brzegi Jeziora Rożnowskiego archiwum
Janusz, kierowca tira dwukrotnie został przyłapany przez policję na prowadzeniu auta "po głębszym" . Po pierwszej wpadce stracił prawo jazdy, po drugiej - trafił do więzienia. W poprzedni weekend wraz z grupą 30 skazanych odsiadujących wyroki w sądeckim zakładzie karnym pojechał w Tatry. W najbliższy weekend pojedzie nad Jezioro Rożnowskie - już drugi raz tej wiosny. Będzie cieszył się kilkoma godzinami pobytu poza murami więzienia ciężko pracując.

Czytaj także: Więźniowie będą sprzątać tatrzańskie szlaki

W Tatrach sądeccy więźniowie przeczesali w poszukiwaniu śmieci okolice szlaku z Łysej Polany do Morskiego Oka, czyścili rowy melioracyjne, kosili trawę wokół leśniczówki Wanta. Po robocie była nagroda - krótka chwila wytchnienia nad Morskim Okiem i terenowa lekcja poświęcona tatrzańskiej przyrodzie wygłoszona przez pracownika parku narodowego.

Dzięki połączonym siłom skazańców, wędkarzy i mieszkańców okolicy jezioro nie przypomina już pływającego wysypiska śmieci, a po najbliższej sobocie będzie można się nim pochwalić przed letnikami.

Więźniowie pracują pod opieką organizatorów prac, ale bez nadzoru służb zakładu karnego. To często dziwi przypadkowych obserwatorów. Panowie w charakterystycznych zielonych uniformach mają świadomość, że u niektórych budzą lęk.

Niepotrzebnie. Do prac porządkowych w terenie nie kierowani są groźni przestępcy, lecz osoby z lżejszymi wyrokami, które wcześniej przeszły przez "sito" weryfikacji.

- Wiele czynników bierzemy pod uwagę typując więźniów do takich prac. Rodzaj przestępstwa, związek skazanego z tym czynem, jego dotychczasowe zachowanie podczas odbywania kary, sytuację rodzinną, ewentualne uzależnienia - wylicza kpt. Tomasz Wacławek, rzecznik krakowskiego okręgu Służby Więziennej.

Jak mówi kpt Wacławek - ze znalezieniem chętnych do prac w terenie nie ma w zakładach karnych problemów. Więźniowie chętnie zgłaszają się mimo, że nie otrzymują za pracę wynagrodzenia. Nie każdy chętny otrzymuje jednak zgodę na wyjście poza mury więzienia. W Nowym Sączu udało się skompletować 30-40 osobową grupę, która do tej pory w ocenie opiekunów spisuje się wyśmienicie.

Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
myk3
Ale nie tak jak tu kula przy nodze,strażnik nad głową i niech pracują,a kto nie pracuje ten nie je.Przynajmniej jak taki wyjdzie z kicia to po tylu latach roboty za jedzenie docenia prace za kasę a na głupoty nie będzie miał czasu
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska