Wielu było przekonanych, że lublinianki - pozbawione kontuzjowanej liderki Tess Madgen - nie wytrzymają kondycyjnie rywalizacji z Wisłą. Najważniejsze zawodniczki Pszczółki, jak rozgrywająca Dominika Owczarzak czy Amerykanka Asia Boyd praktycznie nie schodzą w tych ćwierćfinałach z parkietu. Ale lublinianki przekonują, że trener Krzysztof Szewczyk w specjalny sposób przygotował je fizycznie na tegoroczne play offy. Zaryzykował utratę dynamiki w pierwszych tegorocznych meczach sezonu zasadniczego, by przyszykować formę idealnie na starcia w decydującej fazie sezonu.
- Wszyscy narzekali trochę na nas i na naszą dyspozycję na początku tego roku. My i trener od początku powtarzaliśmy, że wynika ona z tego, że o wiele ciężej trenowałyśmy. Trener cały czas nas pozytywnie nastawiał. Mówił, że forma przyjdzie i że mamy mu zaufać – podkreślała w rozmowie z oficjalnym serwisem lublinianek Oczwarzak. Po czwartym meczu w serii Kateryna Dorogobuzowa, skrzydłowa Pszczółki zapowiadała zadziornie: - To nie jest koniec. Nie jesteśmy pokonane, nie jesteśmy w żaden sposób załamane. Jesteśmy zmotywowane i jedziemy po zwycięstwo do Krakowa!
Wiślaczki liczą się z tym, że czeka je bezpardonowa walka o być albo nie być w tych play-offach. W ostatnich latach krakowscy kibice nie musieli przeżywać takich emocji na tym etapie rywalizacji. Choć niektórzy z obawą wspominają pierwszy sezon pracy w Krakowie Jose Hernandeza, kiedy to ówczesna – naszpikowana gwiazdami – ekipa Wisły odpadła w ćwierćfinale ligowych play-offów, choć jednocześnie była w stanie awansować do Final Four Euroligi.
Tak zaciętych ćwierćfinałów nie było w Basket Lidze Kobiet od dawna. Nie tylko „Biała Gwiazda” musi rozstrzygać sprawę awansu w piątym meczu. Również w rywalizacji CCC Polkowice z AZS Gorzów po czterech meczach jest remis, podobnie, jak w walce między Artego Bydgoszcz i Energą Toruń. Tylko Ślęza Wrocław zapewniła sobie już udział w półfinałowych zmaganiach, pokonując 3:1 Basket Gdynia.
W ewentualnym półfinale Wisła mogłaby trafić na zwycięzcę rywalizacji Artego – Energa.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska