Tak naprawdę ten mecz rozstrzygnięty został przed przerwą. W dwóch pierwszych kwartach krakowianki wyglądały po prostu źle, a rywalki grały skutecznie. Efekt był taki, że po pierwszej kwarcie Łomianki prowadziły dziesięcioma punktami, a na przerwę schodziły przy swoim prowadzeniu 40:22.
To był wystarczający kapitał, żeby młode zawodniczki z SMS PZKosz. utrzymały przewagę również po zmianie stron. Krakowianki starały się ambitnie odrabiać straty, ale zdołały jedynie zbliżyć się na kilka punktów. To było za mało, żeby myśleć o awansie do ćwierćfinału.
AZS Politechnika Korona Kraków - SMS PZKosz. Łomianki 54:62 (10:20, 12:20, 20:11, 12:11)
AZS PK: Grabska 15, Krzywoń 10, Mazur 4, Wilk 2, Pasek 2, oraz Ostasiewicz 11, Koroszec 8, Dolenc 2, Klimas 0.
SMS PZKosz.: Zielińska-Obarek 22, Banasiak 13, Marczyńska 4, Kruszewska 3, Choińska 2 oraz Brzeska 11, Chałupka 5, Troszka 2, Bykowska 0, Hańczaruk 0, Łuczak 0.
Stan play off: 1:2 i awans SMS PZKosz. Łomianki.
