Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła czeka na decyzję Evera Valencii. Manuel Junco zapewnia, że transferów z klubu nie będzie

Justyna Krupa
Justyna Krupa
Manuel Junco, wiceprezes Wisły Kraków
Manuel Junco, wiceprezes Wisły Kraków Andrzej Banas / Polska Press
Wiceprezes Wisły Kraków Manuel Junco zapewnił, że krakowski klub ma się teraz już tylko wzmacniać, a nie osłabiać.

Wisła Kraków podpisała kontrakt z nowym środkowym pomocnikiem, 24-letnim Polem Llonchem. Od razu pojawiły się wątpliwości, czy nie wiąże się to z ewentualnym odejściem z krakowskiego klubu Krzysztofa Mączyńskiego. Na pytanie, czy przyjście Katalończyka oznacza, że któryś ze środkowych pomocników opuści krakowski klub, wiceprezes Manuel Junco jednak zdecydowanie zaprzeczył.

- Nie planujemy transferów z klubu na ten moment _– deklaruje Hiszpan. - _Potrzebujemy na tym etapie wszystkich piłkarzy, jesteśmy tydzień przed ligą. Jesteśmy zadowoleni z naszych środkowych pomocników. Transfer Pola nie oznacza, że nie jesteśmy zadowoleni z zawodników, których mamy, bo to uniwersalny zawodnik.

Później Junco doprecyzował, że informacja o tym, że nikt nie odejdzie nie dotyczy Adama Mójty. I rzeczywiście, Piast Gliwice poinformował dziś późnym popołudniem, że 30-letni defensor rozwiązał umowę z Wisłą i przeniósł się na Śląsk. Mójta występował w krakowskim zespole od początku sezonu 2016/17, ale spisywał się mocno poniżej oczekiwań.

Zespół „Białej Gwiazdy” wciąż mogą też opuścić młodzi obrońcy Piotr Żemło i Krystian Kujawa, którzy mogą zostać wypożyczeni.

Wciąż do krakowskiej drużyny mogą również dołączyć nowi piłkarze. Jednym z nich może być Ever Valencia, 20-letni talent z Kolumbii. W jego przypadku rozmowy skomplikował jednak fakt, że zawodnik ostatnio błysnął na mistrzostwach Ameryki Południowej U-20.

- Rozmawiamy jeszcze z niektórymi piłkarzami, mogę potwierdzić, że jednym z nich jest Valencia. Mamy porozumienie z Independiente Medellin, by wypożyczyć go do końca sezonu, z opcją wykupu – oświadczył Junco. - Ale teraz czekamy na decyzję samego zawodnika, czy chce przyjść do Wisły, czy nie.

Pozostaje jeszcze nierozwiązany problem Zorana Arsenicia, który stanie się zawodnikiem Wisły za kilka miesięcy, ale na ten moment wciąż jest piłkarzem chorwackiego NK Osijek. - Wydaje się, że Osijek nie chce puścić piłkarza. A z drugiej strony nie zamierzają z niego korzystać. Chcemy więc „odblokować” tę sytuację – podkreślał Junco.

Wisła wysłała kilka propozycji wykupu zawodnika, ale chorwacki klub na żadną nie odpowiedział. Wygląda na to, że zamierzają potraktować Arsenicia jako przykład mający odstraszyć pozostałych zawodników od podpisywania tego typu umów z innymi klubami w trakcie sezonu.

Czwartkową konferencję prasową wiceprezes Junco wykorzystał, by podziękować kibicom Wisły za wsparcie. - Chciałem podziękować wszystkim naszym fanom, którzy wzięli udział w akcji 12. Bohater. Dzięki temu mogliśmy udać się na zgrupowanie do Turcji i przygotowywać się do sezonu w takich samych warunkach, jak inne ekipy z Ekstraklasy - podkreślił Hiszpan. - Chciałem też podziękować rodzinom ,bliskim naszych zawodników, że niezależnie od informacji dotyczących sytuacji w Turcji, odnieśli się ze zrozumieniem do naszej konieczności wyjazdu. Mieliśmy możliwość trenowania w normalnych warunkach pogodowych i zmierzenia się z wysokiej klasy rywalami, jak Żilina czy Steaua.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska