– Vullnet Basha miał w kontrakcie opcję przedłużenia umowy i skorzystaliśmy z niej. Na ten moment jest piłkarzem Wisły Kraków. Cały czas rozmawiamy o jego przyszłości – powiedział nam wiceprezes Wisły Damian Dukat.
Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że Basha podpisze nową umowę, która zwiąże tego zawodnika z Wisłą do końca czerwca 2020 roku. Taki kontrakt negocjowano, ale w pewnym momencie Albańczyk zaczął zmieniać front i nie był już tak skory do pozostania w Wiśle na dłużej. Ponieważ krakowski klub z opcji w jego kontrakcie mógł skorzystać jedynie do 31 maja, przy ul. Reymonta doszli do wniosku, że nie ma na co czekać i uruchomili stosowne zapisy. Czy teraz uda się przekonać Bashę, by ten podpisał dłuższą umowę, pokaże czas.
Z Wisły nie wybierają się natomiast ponoć nigdzie ani Fran Velez, ani Julian Cuesta. Przynajmniej na razie nie deklarowali głośno, żeby chcieli opuszczać „Białą Gwiazdę”. W dodatku, jak podkreśla Damian Dukat, Wisła chce z nimi związać się na dłużej. – Nic nie wiadomo mi na ten ten temat, żeby Fran Velez i Julian Cuesta chcieli z Wisły odchodzić. Z jednym i drugim prowadzimy rozmowy, które mają na celu podpisanie nowych, dłuższych kontraktów – mówi Dukat.
Velez umowę ma ważną jeszcze przez kolejny sezon. Jeśli natomiast chodzi o Cuestę, to jego umowa wygasa z końcem czerwca, ale Wisła miała opcję jej przedłużenia o kolejne dwa sezony. Klub nie skorzystał z takiego rozwiązania i negocjuje z Hiszpanem całkiem nowy kontrakt, na innych warunkach.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków
Follow https://twitter.com/sportmalopolska