Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok. Pareiko: Zawsze gramy do końca

(bk)
Zobacz, co po meczu Wisły Kraków z Jagiellonią Białystok, mieli do powiedzenia piłkarze Białej Gwiazdy.

Czytaj także: Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok: nokaut Białej Gwiazdy

Sergiej Pareiko (piłkarz Wisły Kraków): zawsze gramy do końca

- Nie wiem czy był faul przy pierwszej bramce dla nas. Dla mnie to była sytuacja pięćdziesiąt na pięćdziesiąt, choć szczerze mówiąc nie widziałem tego dokładnie, bo stałem bardzo daleko. Jagiellonia grała bardzo dobry mecz, a my wygraliśmy głównie dzięki udanej końcówce. Ostatnie dwadzieścia minut było w naszym wykonaniu bardzo dobre.

Jeśli chodzi o gola dla Jagiellonii, to napastnik strzelił bardzo dobrze. Trudno było myśleć o obronie tego strzału.

Nie wiem czy to będzie przełomowy mecz dla nas w tym sezonie. Mam taką nadzieję, bo pokazaliśmy, że zawsze gramy do końca.

Dobrze słyszałem to, co śpiewali kibice. Mieli prawo się zdenerwować, bo to już drugi mecz, w którym przegrywaliśmy u siebie. Kibice przychodzą na ten stadion i mają prawo śpiewać, co chcą. Myślę natomiast, że pokazaliśmy im dzisiaj, że warto w nas wierzyć do końca. Nie ma natomiast co wskazywać na tego czy innego piłkarza, jako winnych naszych słabszych momentów. Na boisku jest jedenastu zawodników i każdy ponosi taką samą odpowiedzialność za wynik.

Łukasz Garguła (piłkarz Wisły Kraków): wygraliśmy charakterem

- Wygraliśmy charakterem, a nasz styl na pewno pozostawiał jeszcze sporo do życzenia. Wisłę stać na to, żeby grać ofensywnie, dobrze i żeby kibice mieli z tego dużo radości. Jest teraz trochę słabszy okres, ale mimo tego potrafimy się podnieść i z wyniku 0:1 wyciągnąć na 3:1. To też jest cenne.

Każdy zawodnik, który wchodzi z ławki chce dać jak najwięcej drużynie. Takie jest nasze zadanie. Te zmiany, które trener przeprowadził, dużo dały drużynie, ale o to przecież chodzi.

Jeśli chodzi o naszą bramkę na 1:0 to proszę sobie przypomnieć, w jakich okolicznościach straciliśmy jedną z bramek z Odense. To są zawsze dyskusyjne sytuacje. Skoro teraz sędzia uznał nam gola, to znaczy, że faulu nie było.

Jeśli chodzi o to, co śpiewali kibice, to nie chcę się na ten temat wypowiadać. Klub ma swoją politykę, a my mamy wychodzić na boisko i robić swoje. Nie można natomiast obrażać się na krytykę, bo taki ma zawód, że trzeba być na to uodpornionym.

Jeśli chodzi o mnie, to cieszą mnie pozytywne oceny, ale żeby być w optymalnej formie, trzeba przede wszystkim grać. Nie będę ukrywał, że mnie tego grania brakuje. Zawsze jednak, kiedy dostaję szansę, to staram się ją wykorzystać.

David Biton (piłkarz Wisły Kraków): to była dla mnie szczęśliwa bramka

- Jeśli chodzi o moją bramkę, to po rzucie rożnym dotknąłem piłkę. Oczywiście miałem szczęście, że piłka wpadła do bramki, ale jestem bardzo szczęśliwy, że tak się stało i przede wszystkim z tego, że wygraliśmy ten mecz.

Jeśli natomiast chodzi o kontrowersje, związane z tym golem, to chcę tylko przypomnieć nasz mecz z Odense i jak sędzia potraktował atak na Sergieja. Może był faul wtedy, może był i teraz. Takie jest jednak życie, że raz sędzia coś ci zabierze, a innym razem coś da.

Mieliśmy w tym meczu dobre zmiany. Szczególnie Garguła i Genkow wnieśli bardzo dużo do naszej ofensywnej gry. Strzeliliśmy z ich udziałem trzy bramki. Czego chcieć więcej? Nie wiem czy lepiej jest dla nas grać na dwóch napastników. Szczerze mówiąc dla mnie to jest obojętne. O takich sprawach decyduje trener. W tym momencie najważniejsze jest, że mamy takich rezerwowych, którzy potrafią pomóc drużynie.

Wybory 2011: Poznaj nowych posłów z Małopolski [ZDJĘCIA]

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska