Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Jerzy Brzęczek: Frydrych ma podbite oko. Sam sobie tego nie zrobił

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Anna Kaczmarz
Nie mógł być zadowolony po końcowym gwizdku meczu Legia Warszawa - Wisła Kraków Jerzy Brzęczek. Jego podopieczni stracili gola w czwartej dodatkowej minucie i przegrali ostatecznie 1:2. Kontrowersyjnego gola, bo wiślacy domagali się odgwizdania faulu Mateusza Wieteski na Michale Frydrychu. Ten pierwszy uderzył łokciem Czecha. Skończyło się jednak tak, że gol został uznany, a czeski obrońca będzie dodatkowo pauzował za czerwoną kartkę, którą otrzymał już po końcowym gwizdku za niesportowe zachowanie.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

- Chciałem na wstępie podziękować chłopakom za determinację, walkę - rozpoczął pomeczową wypowiedź Jerzy Brzęczek. - Za to, że w trudnym momencie potrafiliśmy wyrównać i kontrolować to spotkanie. Dla nas ten gol w doliczonym czasie gry został strzelony w kontrowersyjnych okolicznościach.

Zanim do strzelenia tego gola doszło, wcześniej niepotrzebnie Josue faulował Jan Kliment. I po tym rzucie wolnym padła bramka dla Legii. Brzęczek nie zrzucał jednak winy na Czecha. - Nie szukajmy teraz ofiar - powiedział. - Jak mógłbym np. zapytać jak to jest, że chwilę wcześniej Hugi walczy bark w bark z rywalem, a sędzia gwiżdże wolnego dla Legii. Takie rzeczy na boisku się zdarzają. Rozmawiajmy o faktach, a one są takie, że Frydrych ma podbite oko. Sam sobie tego nie zrobił.

W meczowej kadrze Wisły nie było Luisa Fernandeza. Zapytaliśmy Jerzego Brzęczka dlaczego? - Podjęliśmy decyzję, żeby po jego problemach zdrowotnych, dać mu trochę czasu, żeby doszedł do siebie. Dlatego nie było go w meczowej kadrze - wyjaśnił Brzęczek.

Wisła po meczu w Warszawie wylądowała w strefie spadkowej. Zapytany, czy jest pewien utrzymania i czy będą jeszcze transfery, szkoleniowiec „Białej Gwiazdy” odpowiedział: - W piłce nożnej nigdy nie ma gwarancji. Przez ostatnie tygodnie dział sportowy pracuje nad wzmocnieniami. Nasza sytuacja jest trudna, ale nie od dwóch ostatnich spotkań. Przychodząc do Wisły wiedziałem jaka jest sytuacja. Patrzę na tych zawodników codziennie na treningach i wierzę, że przyjdzie niedługo seria spotkań, w których będziemy zdobywać punty. Wierzę, że się utrzymamy.

Na koniec zapytaliśmy trenera Brzęczka jak wygląda sytuacja z Felicio Brown Forbesem, którego transfer do Chin wciąż pozostaje w zawieszeniu. Brzęczek ostatnio mówił, że będzie rozmawiał z napastnikiem. Teraz na ten temat mówi: - Nie mamy jeszcze ostatecznej decyzji w jego sprawie, ale ja chcę mieć jasność. Dzisiaj nie będę jeszcze komentował sprawy, ale po powrocie do Krakowa trzeba podjąć zdecydowaną decyzję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska