Wisła Kraków przegrała trzeci mecz w sezonie. Przesądziły o tym proste błędy, straty, jakie popełniali piłkarze „Białej Gwiazdy” w spotkaniu z Jagiellonią. Musi to znaleźć odzwierciedlenie w ocenach podopiecznych Macieja Stolarczyka. Na pocieszenie, jest też kilka plusów, które mogą dobrze rokować na przyszłość.
Niepsuj i Carlos zagrali tragicznie. Masa strat piłki, które stwarzamy zagrożenie pod własną bramką. Pierwszą stracone to ewidentna głupota Niepsuja, kiwanie się z trzema przeciwnikami na własnym przedpolu. Pytanie do Stolarczyk : w jakim segmencie gry bocznego obroncy Niepsuj jest lepszy od Bartosza ?
k
kić
Po prostu kopacze Wisły grali bardzo słabo w obronie a szczególnie wszyscy obrońcy.I tu jest ta różnica do Jagi.Choć w obronie Jaga też jest nie lepsza ale strzeliła jedną bramkę więcej.
G
Gość
na koszulce mu napisali niepsuj a ten drewniak psuje!