WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Maksym Tsymbaliuk zawodnikiem Wisły został w 2022 roku, oczywiście początkowo na zasadach amatorskich, młodzieżowych. Do Polski i Krakowa trafił po wybuchu wojny na Ukrainie. Zawodnik, który w swojej ojczyźnie grał w SK Dnipro-1, rozpoczął Krakowie występy w drużynie U-15. W sezonie 2022/2023 grał już w drużynie U-17. Na takim samym poziomie rozpoczął obecny sezon, ale że dobrze spisywał się w Centralnej Lidze Juniorów U-17, został przesunięty do najstarszej drużyny juniorskiej w klubie. O początkach swojego pobytu w naszym kraju Tsymbaliuk opowiedział oficjalnej stronie internetowej Akademii „Białej Gwiazdy”: - Do Polski przyjechałem z mamą. Na początku nie było łatwo, ale zawsze docenialiśmy ten spokój i to, że nie ma tutaj wojny. Wciąż oczywiście bardzo tęsknie za tatą i resztą rodziny. Było ciężko, ponieważ nie znałem języka, ale dzięki wsparciu z klubu z czasem wszystko stawało się łatwiejsze
Po podpisaniu kontraktu z Wisłą Maksym Tsymbaliuk powiedział też: - Bardzo się cieszę, że podpisałem pierwszy profesjonalny kontrakt z Wisłą Kraków. Jest to dla mnie coś bardzo wyjątkowego, ponieważ wiążą się z tym kolejne piłkarskie wyzwania. Początki bywają trudne i podobnie było też w tym przypadku. Na starcie było ciężko odnaleźć się w tej drużynie, ale trenerzy i koledzy nieustannie mnie wspierali i z czasem zaadaptowałem się w wyższej kategorii wiekowej. Teraz czuję, że jestem na ten poziom w stu procentach gotowy.
Dodał również: - Za swoją mocną stronę na boisku zdecydowanie uważam szybkie podejmowanie decyzji. Dobrze radzę sobie również z prostopadłymi podaniami w trzecią tercję boiska, pod pole karne rywala. W rundzie wiosennej chcę zaliczyć jak najwięcej minut na boisku. Chciałbym również strzelać jak najwięcej goli i dawać kolegom jak najwięcej dobrych podań, które zakończą się asystą. Jeżeli chodzi o cel drużynowy, to oczywiście jest nim utrzymanie się w Centralnej Lidze Juniorów. W przypadku rotacji, zawsze jestem gotowy, aby wesprzeć moich kolegów z drużyny U-17. Uważam również, że zespół zajmie na koniec sezonu pierwsze miejsce.
- Odkrycie Roku Jakub Krzyżanowski: To jest moment, gdy można się zatrzymać…
- Tomasz Tułacz, Trener Roku: Nie skreślajcie żadnego dziecka
- Oskar Kwiatkowski: Jestem lokalnym patriotą. Chcę wznieść snowboard na wyższy poziom
- Rudolf Rohaczek: Nie było lepszego klubu od Comarch Cracovii w ostatnich 20 latach
- Oskar Kwiatkowski na czele 10 Asów Małopolski. W Krakowie odbyła się uroczysta gala
- Witold Skupień: Dzięki narciarstwu przestałem się wstydzić swojej niepełnosprawności
