Wisła Kraków redukuje wynagrodzenia piłkarzy, trenerów i władz klubu

Ograniczenie zarobków to negatywne skutki zawieszenia rozgrywek. Jak informuje Wisła, cała drużyna oraz sztab szkoleniowy solidarnie potwierdzili uczestnictwo na piśmie uczestnictwo w programie oszczędnościowym.

Cytowany przez oficjalny serwis internetowy Wisły przewodniczący rady nadzorczej, a wkrótce już formalnie jeden ze współwłaścicieli piłkarskiej spółki, Tomasz Jażdżyński powiedział: - Chciałbym z całego serca podziękować zawodnikom, trenerom, członkom sztabu i władz spółki za ten pokaz solidarności. Jest on tym bardziej spektakularny, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w czerwcu kończą się kontrakty aż jedenastu graczy objętych cięciami. Po raz kolejny otrzymujemy dowód, że w kryzysie kluczowe jest przywództwo, a nasz kapitan i jego koledzy z drużyny pokazują, iż Wisła Kraków to coś więcej niż klub!

Jak informuje Wisła, prócz piłkarzy i trenerów do obniżki wynagrodzeń przystąpiły władze klubu oraz menedżerowie działu sportowego. Zrobiono to nie tylko dlatego, żeby ratować finanse spółki, ale również, żeby uchronić od cięć pozostałych pracowników Wisły i uniknąć redukcji kadrowych.

- Przed nami ponownie trudny czas i wszyscy muszą być gotowi na wyrzeczenia. Udana, za sprawą kibiców, emisja akcji, która trwa i w dalszym ciągu przyciąga nowych akcjonariuszy, a także postawa drużyny, nieustające zaangażowanie pracowników oraz dalsza determinacja przyszłych właścicieli, to aspekty warunkujące przeżycie klubu - podsumował dla klubowego serwisu internetowego p.o. prezesa Piotr Obidziński.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce