Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków ruszyła ostro z pracą na zgrupowaniu w Turcji

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Bartek Ziółkowski/wislakrakow.com
W sobotę wcześnie rano piłkarze Wisły Kraków wyruszyli do Turcji na zgrupowanie. Po przylocie praktycznie od razu wzięli się do ciężkiej pracy.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Wisła starowała spod stadionu jeszcze o zmroku. Bardzo wczesnym rankiem w sobotę piłkarze „Białej Gwiazdy” spotkali się na zbiórce, by klubowym autokarem obrać kurs na lotnisko w Pyrzowicach. Stąd krakowianie polecieli do Antalyi, a po wylądowaniu na tureckiej ziemi autokarem przejechali do ośrodka IC Santai Family Resort, który do 3 lutego będzie ich bazą.

W Turcji przygotowuje się do sezonu lub będzie przygotowywać zdecydowana większość polskich drużyn z ekstraklasy i połowa I ligi. To oczywiście rodzi nieoczekiwane spotkania. Tak jak choćby na lotnisku w Antalyi, gdzie krakowianie wpadli na Lechię Gdańsk, co chyba najbardziej ucieszyło Luisa Fernandeza, który witał się serdecznie ze swoimi byłymi kolegami z drużyny. W samym hotelu, w którym zamieszkali krakowianie, też nie są jedyną drużyną z Polski, bowiem mieszka tutaj również Radomiak Radom.

Wisła ma bardzo dobre warunki do przygotowań. Ośrodek, w którym zakwaterowani zostali krakowianie, dysponuje wszystkim, co jest niezbędne do ciężkiej pracy piłkarzy. Są zatem cztery boiska, siłowania, ale też pełne zaplecze do odnowy z dwoma basenami na czele. Do samego boiska jest blisko, wiślacy potrzebuje raptem dziesięciu minut jazdy, żeby się na nim znaleźć. I rzeczywiście, ciężka praca ruszyła od pierwszego dnia zgrupowania. Wisła trenowała już w sobotę, w niedziele z kolei dwa razy. Najpierw pierwsze zajęcia zostały zorganizowane w siłowni, a drugie już na boisku.

Krakowianie są cały czas śledzeni okiem klubowej kamery, a relacja z tego zgrupowania można powiedzieć trwa od rana do wieczora w klubowych mediach społecznościowych. Można zatem przekonać się, że humory piłkarzom dopisują i zobaczyć jak pracują podczas treningów na tureckim zgrupowaniu. Takie materiały będą prezentowane przez cały czas trwania obozu.
Warto podkreślić, że do Turcji pojechali m.in. Bartosz Jaroch i Igor Łasicki. Obaj negocjowali ostatnio warunki nowych kontraktów, a „Biała Gwiazda” musiała dodatkowo specjalnie przekonywać tego drugiego, bo mocno starała się o jego pozyskanie Wisła Płock. Wygląda na to, że te rozmowy zakończą się ostatecznie podpisaniem nowych kontraktów, choć z naszych informacji wynika, że jest jeszcze parę drobnych spraw do ustalenia pomiędzy obiema stronami. Z drugiej strony musi już być naprawdę blisko porozumienia, skoro nawet dyrektor sportowy Kiko Ramirez napisał na portalu X: Jaroch i Łasicki zostają z nami.

Co prawda Hiszpan nie doprecyzował czy tylko do lata, ale można być raczej pewnym, że ten związek potrwa dłużej. Co ważne, Ramirez o obu był pytany przy wątku o nowych kontraktach Mariusza Kutwy i Jakuba Stępaka. Tak jak informowaliśmy, obaj związali się z krakowskim klubem umowami do końca czerwca 2026 roku. W przypadku Kutwy jest w nowej umowie również klauzula o przedłużeniu o kolejny rok, co jest uzależnione od sukcesów zawodnika na boisku.

W poniedziałek Wisłę czekają kolejne treningi w Belek. Pierwszy sparing wiślacy zagrają w środę 24 stycznia, gdy zmierzą się z irańskim zespołem Nassaji Mazandaran.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska