Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła - Lechia 0:1: Wypowiedzi trenerów

Bartosz Karcz
Tomasz Kafarski, trener Lechii Gdańsk i Robert Maaskant, trener Wisły Kraków, komentują mecz.

Tomasz Kafarski (trener Lechii Gdańsk): Słowa uznana dla moich piłkarzy

- Po tym spotkaniu należą się słowa uznania moim piłkarzom. W takich ciężkich warunkach, w takim ciężkim momencie i z takim przeciwnikiem udało nam się podnieść i udowodnić, że trochę za szybko niektórzy nas skreślili. Ten mecz był dla nas bardzo trudny. Wisła była zespołem, który był częściej przy piłce, starał się zawiązywać akcje. My mieliśmy jednak na ten mecz swój pomysł, trochę inny. Jeden raz skontrowaliśmy Wisłę skutecznie i to przyniosło nam zwycięstwo. Jestem dumny z moich piłkarzy. Powiedzenie, że wiara umiera ostatnia dalej jest aktualne.

Jeśli chodzi o to czy Wisła była myślami jeszcze w Nikozji, to powiem tak: oni żyli meczem z APOEL-em, a my z ŁKS-em. Każdy ma swoje problemy. Nawet jeśli Wisła była zła na to, że nie awansowała do Ligi Mistrzów, to w mojej ocenie rozegrała z nami bardzo dobre spotkanie i wcale nie musiała przegrać. To jednak nie umniejsza zasług moich zawodników.

Robert Maaskant (trener Wisły Kraków): Będziemy gotowi do walki, choć dzisiaj jesteśmy na ziemi

- We wtorek spotkało nas ogromne rozczarowanie. Od awansu do Ligi Mistrzów dzieliły nas raptem trzy minuty. Moi piłkarze ciągle są jeszcze przybici, ale w meczu z Lechią chcieliśmy pokazać, że choć spotkała nas przykrość, to jesteśmy gotowi do walki.

Ten mecz wyglądał tak, że zaczęliśmy stwarzać sobie okazje pod koniec pierwszej połowy. Głównie o tym rozmawialiśmy w przerwie. Doszliśmy do wniosku, że jeśli wciąż będziemy stwarzać sobie okazje, to w końcu strzelimy bramkę. Niestety, zaczęliśmy robić błędy, w tym kilka poważnych, co skończyło się bramką dla Lechii. Staraliśmy się później stwarzać sobie sytuacje, ale byliśmy nieskuteczni.

Wiem, że dwie porażki w przeciągu kilku dni to wielki nokaut. To dużo, ale wiemy też, że w tej drużynie jest ciągle jakość i że potrafimy skutecznie walczyć. Przypomnę, że podobna, zła seria przytrafiła się nam w poprzednim roku i zdołaliśmy się podnieść. Wiem, że już w spotkaniu z Lechem moi piłkarze będą gotowi do walki, choć dzisiaj są jeszcze na ziemi. Zapewniam, że jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa i będziemy walczyć o mistrzostwo!

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Głosuj na najlepsze schronisko Małopolski

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska