A mowa o piłkarzu, który w ubiegłym roku wystąpił w 12 meczach białoruskiej ekstraklasy w barwach klubu Łucz Mińsk. Wcześniej Archipau wywalczył z nim dwa awanse (z II i I ligi), pełnił nawet funkcję kapitana. Ostatni raz w pierwszym zespole wystąpił jednak w lipcu, potem grał w lidze rezerw.
Białorusin jest obrońcą, trener Ankowski przymierza go do występów po prawej stronie boiska. Kandydatem na lewą defensywę jest natomiast piłkarz, którego transfer już się dokonał - Aleksander Ślęczka (Górnik Wieliczka, wcześniej m.in. ŁKS Łódź, junior Wisły Kraków).
- Skupiliśmy się na bocznych obrońcach, aby Piotrek Morawski i Konrad Kuliszewski (czyli jesienią lewy prawy obrońca Wiślan - przyp. boch) mogli także grać „wyżej”, na bardziej ofensywnej pozycji - tłumaczy szkoleniowiec.
Nową twarzą w jego ekipie jest również Mateusz Lampart. W rundzie jesiennej strzelił 12 goli w IV lidze w barwach Limanovii. Ma za sobą już występy w III-ligowym Hutniku i II-ligowej Puszczy Niepołomice. Jest skrzydłowym.
W ofensywie pojawił się też młodzieżowiec Marcin Kołton. - Ofensywny pomocnik lub skrzydłowy. Za trenera Hajdy był w pierwszej drużynie Garbarni, zadebiutował w niej - przedstawia Ankowski 19-latka, który grał w tym sezonie w rezerwach „Brązowych”, w klasie okręgowej.
Pozyskiwanie zawodników to naturalny krok po ubytkach, które się tej zimy dokonały. W Wiślanach nie ma już m.in. skrzydłowych Jakuba Batora i Macieja Bębenka.
- Czy drużyna po zmianach się zespoiła? Myślę, że w dużej mierze tak - ocenia trener zespołu z gminy Skawina. - Rotacja w składzie nie była mała, ale trzon pozostał, a w większości przyszli ludzie, których znamy. Olka Ślęczkę obserwowałem od dłuższego czasu, do Mateusza Lamparta mocno przymierzaliśmy się latem. Z kolei Andriej grał na Białorusi na wysokim poziomie.
W sparingach Wiślanie idą jak burza. Luty rozpoczęli od pokonania Hutnika 4:1, potem było 2:1 z Rekordem Bielsko-Biała (to też III-ligowiec), a w miniony weekend odnieśli dwa zwycięstwa nad IV-ligowcami: 2:0 z BKS Bochnia i 3:1 z GKS Drwinia.
- W sobotę pojedziemy do Stalowej Woli na mecz ze Stalą. Ostatni sprawdzian będziemy mieli z Wiślanką Grabie - informuje Ankowski.
Trzecioligowe rozgrywki zostaną wznowione 9 marca. Wiślanie przystąpią do nich z 13. pozycji w tabeli.
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dalin Myślenice, lata 90. To były czasy! Zdjęcia retro
