Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wjazd do Kuźnic kosztuje bardzo słono

Przemysław Bolechowski
Halina Kraczyńska
Praktycznie codziennie zdarzają się kierowcy, którzy nie bacząc na znaki zakazu wjazdu usiłują swoimi samochodami dojechać aż pod samą dolną stację kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Na placu w Kuźnicach co chwila pojawia się auto pozostawione przez turystów, którzy uznali, że znaki ich nie dotyczą. Z takimi osobami twardą walkę zapowiada jednak zakopiańska straż miejska. W sercu Tatr mają posypać się mandaty.

- Kierowcy łamiący zakaz wjazdu do Kuźnic to prawdziwa plaga. Szczególnie w weekendy - mówi nam Wiesław Lenard z zakopiańskiej straży miejskiej. - Wtedy tych samochodów jest tam naprawdę sporo. Ale staramy się aby każdego takiego kierowcę odpowiednio nagrodzić mandatem albo założoną blokadą na koło. Wówczas do tych ludzi dociera, że parkowanie w Kuźnicach jest... jednak nieopłacalne.

Co ciekawe, osoby pracujące w Kuźnicach są pewne, że kierowcy łamiący zakaz robią to świadomie. - Już nieraz mówiłem kierowcom, że tu nie wolno wjeżdżać - mówi pan Marian, stojący busem na placu w Kuźnicach. - Ale najczęściej słyszę w odpowiedzi, żebym pilnował własnego nosa albo nawet i kilka wulgaryzmów. Dałem więc sobie spokój i po prostu teraz udaję, że ich nie widzę.

Straż miejska jest więc w Kuźnicach codziennie i zawsze ma ręce pełne roboty.

"Darth Vader" grasował po dachu i przecinał kable. Zobacz wideo i zdjęcia!

Miss Lata Małopolski 2012 Zgłoś swoją kandydaturę!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska