Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze Muszyny chcą wykupić stary dworzec kolejowy, ale PKP zwleka z ostateczną decyzją [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Od pięciu lat gmina Muszyna ma gotowy projekt przebudowy dworca, były nawet środki na wykonanie prac ale z planów nic nie wyszło. PKP S.A. zwleka bowiem z przekazaniem obiektu, który zamknięty na cztery spusty niszczeje.

WIDEO: Krótki wywiad

Jan Golba, burmistrz Muszyny, podkreśla, że budynek dworca straszy.

- Dlatego chcieliśmy go wyremontować i przywrócić jego funkcję komunikacyjną oraz wykorzystać do innych celów, jak choćby tych związanych z turystyką rowerową - wyjaśnia Golba.

Władze uzdrowiska już w 2014 r. zaproponowały PKP S.A. przejęcie obiektu. Początkowo prace szły obiecująco. Zostały wydzielone działki, które miałyby zostać przekazane gminie. Potem jednak pojawił się problem dotyczący formy przekazania obiektu.

- Nie mogliśmy dworca otrzymać za darmo, więc zgodziliśmy się za niego zapłacić - przyznaje Golba. Podjęliśmy też działania mające na celu pozyskanie funduszy zewnętrznych na remont. Przygotowaliśmy projekt, złożyliśmy wniosek o środki unijne, i była gwarancja ich otrzymania.

Rozpoczęła się żmudna procedura przejęcia obiektu. Został on wyceniony i wszystko wskazywało na to, że gmina go otrzyma. Tyle, że ze strony kolejowej spółki nie było odzewu. Muszyna musiała więc zrezygnować z realizacji projektu, który zakładał, że w budynku dworca będzie funkcjonować poczekalnia wraz z toaletami, a teren wokół niego zostanie zagospodarowany.

- Niestety dworzec w dalszym ciągu nie jest wykorzystywany dla celów komunikacyjnych a dla nas jest on powodem wstydu - zaznacza burmistrz Muszyny. - Przyjeżdżają do nas goście z całego kraju, jak i zagraniczny, a budynek stoi pusty. Mam nadzieję, że ktoś w PKP podejmie w końcu decyzję i obiekt zostanie nam przekazany.

Jan Golba dodaje, że gmina wciąż jest gotowa na kupno budynku ale z jego remontem będzie musiała poczekać, bo to koszt około 1 mln zł. Takich środków w gminnej kasie na razie nie ma.

Bartłomiej Sarna z Wydziału Prasowego Polskich Kolei Państwowych S.A. przyznaje, że rozmowy z gminą Muszyna trwają. Chodzi o zbycie w trybie mieszanym dwóch nieruchomości wraz z budynkami, w tym dworcem Muszyna.

- Obecnie jesteśmy na etapie ustaleń kwestii technicznych związanych z sieciami przesyłowymi zlokalizowanymi na tych działkach - zaznacza Sarna. - Kolejnym krokiem będzie zlecenie wyceny nieruchomości przez rzeczoznawcę majątkowego, a następnie kontynuowanie procesu zbycia nieruchomości, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.

Jak dodaje przedstawiciel PKP S.A., ze względu na bardzo zaawansowane rozmowy dworzec w Muszynie nie jest obecnie przewidziany do przebudowy w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Na liście są m.in. budynki w Piwnicznej-Zdroju i Starym Sączu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska