Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku

Po tym, jak radni nie zgodzili się na podniesienie stawek podatku od nieruchomości w Tarnowie, prezydent ze skarbnikiem miasta szukają innych sposobów, aby załatać ponad 20-milionową dziurę budżetową na przyszły rok. Wszystko wskazuje na to, że oszczędności zaplanowane zostaną kosztem pracowników magistratu oraz miejskich jednostek.
- Skarbnik zwrócił się do szefów wydziałów, aby przedstawili plany oszczędnościowe. Część z nich dotyczy redukcji zatrudnienia - przyznaje Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa.
Straż Miejska w Tarnowie najbardziej obrywa
W urzędzie miasta i jednostkach miejskich pracuje obecnie blisko 2,6 tysiąca osób. Według wstępnych planów utratą pracy może być zagrożonych około 70 osób.
Duże poruszenie wywołała informacja, że zwolnienia planowane są w tarnowskiej straży miejskiej. Zredukowanych miałoby tam zostać sześć etatów. Nie chcą się na to zgodzić związkowcy działający w jednostce.
- Chyba ktoś się uwziął na straż miejską, w tym roku nie było w żadnym z wydziałów urzędu miasta tylu zwolnień, co w straży miejskiej. Teraz znowu najbardziej obrywamy. Najlepiej jest zwolnić człowieka i to bezdusznie w okresie świąt - kręci głową Paweł Wójcikowski, przewodniczący Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Straży Miejskiej w Tarnowie.
Obecnie w tarnowskiej straży miejskiej pracuje 50 osób, z czego kilka osób to pracownicy cywilni. Funkcjonariuszy, którzy pełnią służbę na mieście 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu jest około 25. Mundurowi mówią, że już przy tym stanie kadrowym czasami jest ciężko z obsadzaniem patroli.
- Po kolejnej redukcji będzie trzeba chyba rezygnować ze służb nocnych - rozkłada ręce Wójcikowski.
Czy taki scenariusz jest możliwy? Komendant jednostki na razie nie chce niczego przesądzać.
- Ograniczenia kadrowe będą wiązały się z określonymi następstwami, z którymi będziemy musieli się zmierzyć i tak poukładać służbę, aby nie straciła na jakości - zaznacza Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Tarnowie.
Redukcja urzędniczych etatów w magistracie w Tarnowie?
Zwolnienia w magistracie również wydają się nieuchronne.
- Zadań urzędu przybywa, więc mniejsza liczba pracowników będzie wykonywała więcej pracy, a to się może wiązać w przedłużeniem niektórych działań i wydawania decyzji - przyznaje Ireneusz Kutrzuba.
Czy do redukcji personelu w urzędzie i straży miejskiej ostatecznie dojdzie, okaże się po uchwaleniu budżetu miasta na 2023 roku. Decyzję w tej sprawie radni będą podejmowali na sesji 29 grudnia.