https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włamał się, chciał ukraść piłę, ale upił się winem domowej roboty. Odurzony nie mógł uciec. Został ujęty i oddany policji

Barbara Ciryt
Wino domowej roboty zniewoliło złodzieja pod Krakowem. Na miejscu przestępstwa upił się i utknął. Zaczęło się od włamania do budynku gospodarczego na prywatnej posesji w Konarach w gminie Mogilany. Było to 10 sierpnia, około godziny 18. Wówczas 52-latek chciał ukraść piłę łańcuchową. W trakcie kradzieży upił się domowym winem. Odurzony został ujęty przez domowników.

Policjanci Komisariatu Świątniki Górne zostali powiadomieni o włamaniu do budynku gospodarczego w Konarach. Okazało się, że sprawcą był 52-latek obywatel Ukrainy.

- Mężczyzna włamał się do pomieszczenia, rozbijając okno, następnie usiłował ukraść piłę łańcuchową. W trakcie kradzieży wypił 9 butelek wina domowej produkcji. Na miejscu, odurzonego 52-latka zatrzymali domownicy, którzy następnie przekazali mężczyznę funkcjonariuszom policji. Obywatel Ukrainy trafił do policyjnego aresztu - informuje policja.

Dwa dni później, 12 sierpnia 2024 roku 52-latek usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi kara 10 lat pozbawienia wolności.

Usiłowanie kradzieży z włamaniem jest tak samo karalne jak jej dokonanie. Oznacza to, że sprawca usiłowania może zostać skazany na karę pozbawienia wolności w wymiarze od roku do lat 10.

Budowa kładki nad zakopianką w Głogoczowie

Zwężą zakopiankę pod Krakowem do jednego pasa. Drogowcy zapo...

Promienie słoneczne mogą powodować nowotwór skóry. Jak się chronić?

od 7 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska