
Probierz motywator
Piłkarze nie mogą przechodzić obok gry, nie przy tym trenerze. Gdy "Pasy" stracą bramkę, to często są w stanie odrobić straty. W tym sezonie dokonywały tego w meczach z Górnikiem Łęczna (1:1), Górnikiem Zabrze z 0:2 na 2:2, Pogonią (1:1), a teraz zdołały przełamać rywala. W tych rozgrywkach, gdy "Pasy" pierwsze straciły gola nie potrafiły odwrócić losów meczu w trzech spotkaniach. Bilans jest więc zrównoważony. Szkoleniowiec zapewne wolałby, by to jego podopieczni pierwsi zdobywali gola i już nie musieli gonić wyniku, tylko skupili się na jego podwyższeniu. Okazja do realizacji takiego scenariusza nadarzy się w sobotę w meczu ze Stalą.

Ułożona noga Siplaka
Po odejściu z zespołu Javiego Hernandeza wydawało się, że w Cracovii nie ma kto wykonywać rzutów wolnych. Brał się za nie Marcos Alvarez, ale kompletnie nie wychodziły mu uderzenia. Michal Siplak nie uderzał na bramkę, tylko dośrodkowywał, ale były to na tyle skuteczne asysty, że jego koledzy - Cornal rapa i Pelle van Amersfoort skwapliwie z nich korzystali. Kapitalnie dogrywał, trudno było to zrobić lepiej. Z tej strony Słowaka nie znaliśmy, może wreszcie wykrystalizował się etatowy wykonawca wolnych, który stanie się kapitalnym asystentem.

Pestka w reprezentacji?
Trener Michał Probierz przed meczem polecał Pestkę selekcjonerowi kadry Paulo Sousie. Piłkarz ma na koncie występy w młodzieżówce i roczną przerwę od futbolu z powodu kontuzji. Gra na pozycji lewego obrońcy, na której zwykle są duże braki. Może jest jeszcze za wcześnie, ale być może selekcjoner będzie chciał się mocniej przyjrzeć chłopakowi z Cracovii. Już zwrócili na niego uwagę przedstawiciele włoskich klubów, ale kontuzja wszystko pokrzyżowała. Przed ofensywnie grającym defensorem rysuje się jednak ciekawa przyszłość.

Knap czeka na bramkę
W kolejnym już meczu Karol Knap pokazuje, że nie jest tylko zawodnikiem od "czarnej roboty" i może spokojnie angażować się też w ofensywne poczynania zespołu. Czeka na swojego gola, pierwszego w ekstraklasie. W meczu z Pogonią miał kapitalną szansę na zdobycie bramki, ale przegrał pojedynek ze Stipicą. W Gliwicach nie sprostał Plachowi, ale młody zawodnik pokazuje się i wreszcie się doczeka.