Dzisiaj w jednym z domów na Przedmieściu Dolnym w Bieczu doszło do rodzinnej tragedii. Nieoficjalnie wiadomo, że mieszkanka Biecza została zamordowana. Sprawcą zbrodni miał być członek rodziny.
- Na ten moment możemy powiedzieć tylko tyle, że podejrzewamy, iż w Bieczu doszło do morderstwa. Zamordowana została ponad 90-letnia mieszkanka miasta. Na miejscu trwają czynności procesowe
- informował w sobotę w południe Sławomir Korbelak, zastępca prokuratora Prokuratury Rejonowej w Gorlicach.
Nieoficjalnie: zabójstwa miała dokonać wnuczka zmarłej
Do Centrum Powiadamiania ratunkowego około godz. 7 dzisiaj rano zadzwoniła kobieta. Z rozmowy wynikało, że jej 94-letnia babcia nie żyje. Na Przedmieście Dolne zadysponowano Zespół Ratownictwa Medycznego i policję. Służby ratunkowe rzeczywiście stwierdziły zgon kobiety. Już zastana na miejscu sytuacja sprawiła, że służby nie miały wątpliwości, iż zmarła została zamordowana. Nieoficjalnie mówi się, że zabójstwa miała dokonać wnuczka zmarłej, która opiekowała się babcią. 24-latka została zatrzymana przez policję.
Oficjalnie o zdarzeniu mówi rzecznik gorlickiej policji asp. sztab. Gustaw Janas:
- Dzisiaj (17 lutego) około godziny 7 rano dyżurny KPP Gorlice przyjął zgłoszenie o śmierci 94-letniej mieszkanki Biecza, którą ktoś pozbawił życia. Na miejsce udali się policjanci i zatrzymali 24-letnią wnuczkę kobiety. Na miejscu zdarzenia trwają oględziny i czynności pod nadzorem prokuratora
- dodaje policjant.
Na miejscu zbrodni był nasz reporter. Jak wynika z jego ustaleń, starsza kobieta była od pewnego czasu była przykuta do łóżka. W niepełnosprawności wspierały ją dzieci. Jednak znaczna odległość zamieszkania wykluczała stałą opiekę nad chorą matką. Na co dzień zajmowały się nią więc opiekunki. W pomoc babci angażowała się wnuczka. Czy to ona zamordowała babcię? Na razie nie wiadomo.
Jak podaje prokurator Sławomir Korbelak, czynności śledczych i prokuratora trwały blisko 12 godzin.
- Zakończyły się czynności na miejscu zdarzenia. Trwa analiza materiału dowodowego. Prawdopodobną przyczyną śmierci 94-latki były liczne rany kłute. O jej szczegółach rozstrzygnie sekcja zwłok, do której zabezpieczono ciało - mówi prokurator Korbelak. -
Wiemy też, że przeprowadzone zostały czynności z członkami rodziny zamordowanej 94-latki oraz z samą podejrzaną. Jutro zatrzymana 24-latka zostanie doprowadzona do prokuratury i przesłuchana. Najpewniej usłyszy zarzuty, a na czas prowadzenia śledztwa zostanie osadzona w areszcie tymczasowym.
- Gdzie są najdroższe, a gdzie najtańsze mieszkania w Krakowie? Ranking dzielnic 2024
- Najpiękniejsze pary z krakowskich studniówek! To one przyciągały wzrok
- Pistacjowe croissanty robią furorę w internecie! Gdzie można je zjeść w Krakowie?
- Zimowe wycieczki w Tatry z dziećmi. Zobaczcie łatwe i przyjemne szlaki w górach
