- Szczegółowa analiza zgłoszeń, jakie trafiły do małopolskiej policji pod koniec stycznia i na początku lutego pozwoliła funkcjonariuszom na wytypowanie potencjalnych sprawców: 29-letniej kobiety i 34-latka.- mówi Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji. - Zostali zatrzymani w Wielkopolsce.
Oszuści wyłudzili pieniądze od co najmniej dwóch starszych osób w Krakowie i Oświęcimiu. Za każdym razem działali w ten sam sposób. Wybierali na swoje ofiary osoby starsze (w wieku 75-80 lat). Do wytypowanej osoby dzwoniła kobieta, która tak umiejętnie prowadziła rozmowę, aby dowiedzieć się kilku szczegółów dotyczących krewnych. Do uzyskanych informacji dopasowywała "scenariusz oszustwa". Wiarygodnie przekonywała, że to właśnie ona jest krewną, o której myśli rozmówca i po chwili rozmowy prosiła o pożyczkę. Mówiła, że znalazła się w trudnej sytuacji życiowej i ma do spłacenia duże zaległości finansowe.
Jedna osoba przekazała około 30 tysięcy złotych. Druga, oprócz podobnej kwoty, straciła także kosztowności zdeponowane w banku. Starsza konieta bez wahania podjęła depozyt, aby wspomóc rzekomą krewną.
Zatrzymane osoby usłyszały zarzuty oszustwa i wyłudzenia znacznej kwoty pieniędzy. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają, czy osoby te mogły dopuścić się także innych tego typu przestępstw.
- To kolejna grupa oszustów rozbita przez funkcjonariuszy zajmujących się tego typu przestępczością - dodaje Mariusz Ciarka. - W grudniu ub. r. do aresztu trafiły trzy osoby podejrzewane o wyłudzenie od mieszkańców Małopolski około 300 tysięcy złotych. Wcześniej policjanci rozbili grupę mającą na swoim "koncie" wyłudzenie ponad pół miliona złotych od kilkudziesięciu osób w całym kraju.
Policja apeluje o rozwagę w sytuacji gdy ktoś dzwoni i prosi o pożyczkę. Upewnijmy się, że pomocy potrzebuje osoba o której myślimy. Zatelefonujmy do tej osoby i zapytajmy, czy rzeczywiście prosiła nas o pożyczenie pieniędzy). Nie przekazujmy pieniędzy osobom nieznanym.