FLESZ - Kolejne obostrzenia ogłoszone przez rząd
Wojewoda małopolski Łukasz Kmita: Bez wątpienia jesteśmy w oku cyklonu
Z dnia na dzień w Polsce notowane są kolejne rekordy zakażeń koronawirusem. Minionej doby potwierdzono ponad 35 tys. nowych przypadków. Tylko w samej Małopolsce resort zdrowia zaraportował o ponad 2,8 tys. zakażeniach groźnym wirusem. Jednak jak zapewnia wojewoda Łukasz Kmita, w tym tygodniu nowych przypadków hospitalizacji z powodu COVID-19 - nie wliczając poniedziałku - "nie było tak dużo, ilu się spodziewaliśmy". Dodał, że w całym regionie wolnych jest 589 łóżek na drugim poziomie. Chodzi o łóżka, które są przeznaczone tylko dla osób, w przypadku których przyczyną hospitalizacji jest wyłącznie COVID-19. W tę liczbę nie wliczają się dostępne łóżka w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie oraz placówkach tymczasowych.
Mimo wszystko wojewoda nie ukrywał, że jesteśmy w oku cyklonu. - Ciągle powiększamy bazę łóżek respiratorowych, wraz z obsługą, bo jak wiadomo: same łóżka nie leczą. Siła koronawirusa jest ogromna. Jesteśmy na poziomie listopadowej fali. Bez wątpienia musimy być przygotowani na to, że w tym tygodniu przedświątecznym będą kolejne wzrosty, dotyczące zarówno hospitalizacji jak i nowych przypadków koronawirusa. Jesteśmy na to przygotowani - mówił Łukasz Kmita.
Dodał, że uruchamiany jest dodatkowy, kolejny już moduł w szpitalu tymczasowym Expo. - To będzie kolejny, 28-osobowy moduł. Chcemy, aby w przyszły piątek infrastruktura Expo była podwojona, aby było dwukrotnie więcej łóżek niż obecnie. Chcemy wypełnić, jeśli będzie taka konieczność, pacjentami szpital Expo. Powtarzam: jeśli będzie taka konieczność. Mam jednak nadzieję, że liczba hospitalizacji będzie spadała, ale musimy być przygotowani na najgorsze - dodał Kmita. Działania służb wojewody skupiają się dziś na tym, aby w okresie poświątecznym druga część hali Expo była przygotowana na przyjęcie pacjentów.
W regionie zwiększyła się również liczba łóżek respiratorowych. - W CUMRiK, czyli drugim szpitalu tymczasowym, mamy ich już 30 - dodał wojewoda. Jego służby przygotowują południe Małopolski na to, aby w razie potrzeby pacjenci covidowi ze szpitali w Gorlicach, Limanowej oraz Nowego Sącza byli przekierowywani do lecznicy w Krynicy-Zdroju. - Liczymy, że tam tych pacjentów może być przyjętych w przyszłym tygodniu nawet 56 - dodał wojewoda.
Łukasz Kmita obawia się, że osoby, u których zostanie potwierdzone zakażenie koronawirusem w święta, będą zwlekały z kontaktem z lekarzem i zwrócą się o pomoc dopiero po Wielkanocy. - Mamy wobec tego obawy, że w poświąteczny wtorek liczba osób, które trafią do szpitali, będzie bardzo duża - dodał wojewoda. Cały czas uruchamiane są dodatkowe zespoły ratownictwa medycznego, aby nie było sytuacji, gdzie pacjent musi czekać na przyjazd karetki kilka godzin. - Dwie dodatkowe karetki w samym Krakowie spowodują, że także w obrębie miasta ich ruch będzie się odbywał płynniej - dodał Kmita.
Wojewoda ma również ofertę dla czterech samorządów, w których w ostatnim czasie notuje się najwięcej zakażeń koronawirusem. Chodzi m.in. o Kraków oraz powiaty krakowski i wielicki. To właśnie do tych samorządów trafi milion maseczek jednorazowych, które mają być dystrybuowane do mieszkańców. - Maseczki są głównym hamulcem, który my jako obywatele możemy zaciągnąć, aby wirus się nie rozprzestrzeniał - dodał wojewoda.
Cały czas poszukiwani są medycy do pracy w szpitalu tymczasowym przy ulicy Galicyjskiej w Krakowie. - Przyjęliśmy taką zasadę, że jeśli wytypowany personel z danego podmiotu nie będzie mógł podjąć pracy w Expo, dyrektor tego podmiotu jest zobowiązany do tego, aby wskazać inną osobę ze swojego zespołu do pracy w placówce tymczasowej - podkreślił Łukasz Kmita. Pracować w Expo chce kilkunastu rezydentów. - Sięgamy też do prywatnej służby zdrowia - dodał wojewoda.
Zaapelował do wszystkich osób, które planują aktywność świąteczną, aby spędziły Wielkanoc z najbliższymi osobami w domu, w wąskim gronie, najlepiej wyłącznie domowników. - Ograniczmy odwiedziny do zera. Apeluję, aby osoby najbardziej zagrożone zakażeniem koronawirusem, pozostały w domach. Jeśli już pójdziemy do kościołów, zachęcam, aby stosować maseczki, dezynfekować ręce, mieć założone rękawiczki podczas mszy świętej - mówił Kmita. Zapowiedział, że nie będzie kontroli w kościołach, ale będą stanowcze reakcje, jeśli wprowadzone ograniczenia nie będą przestrzegane.
- Te ZNAKI ZODIAKU będą obrzydliwie BOGATE
- Kto nie może wziąć ślubu kościelnego? Oto przypadki, gdy ksiądz odmówi narzeczonym
- Pod Krakowem powstaje niesamowity kościół w kształcie... korony!
- Celebryci pokochali śluby w górach! Zobaczcie kto i gdzie się żenił
- Budowa nowego odcinka S7 na północ od Krakowa. Koniec prac coraz bliżej
