Dziesięć łóżek od Fundacji Ronalda McDonalda już trafiło na Oddział Pediatryczny Szpitala Specjalistycznego w Nowym Sączu. Są wielofunkcyjne i kompaktowe. Po złożeniu zajmują niewiele miejsca i w ciągu dnia służą jako fotel. Rodzice mogą więc wygodnie przytulać chore dziecko, wspólnie oglądać bajki, czytać książeczki. Wystarczy jeden ruch, by wieczorem rodzic miał wygodne miejsce do spania. Łóżka mają pojemniki na pościel, dzięki czemu łatwo zachować porządek i nie zagracać sal, na których leżą mali pacjenci.
- Jesteśmy ogromnie wdzięczni za ten dar. Cieszymy się, że zostaliśmy wyróżnieni spośród tak wielu szpitali w Polsce – podkreśliła podczas uroczystego przekazani sprzętu Lidia Zelek, dyrektor sądeckiego szpitala. - Te łóżka są bardzo potrzebne dla rodziców naszych małych pacjentów, którzy na oddziałach przebywają razem ze swoimi chorymi pociechami.
O tym, że obecność rodzica pozytywnie wpływa na proces leczenia, mówił m.in. doktor Rafał Boczarski, specjalista w zakresie pediatrii.
- Na naszym oddziale przebywają pacjenci właściwie od urodzenia do 15. roku życia. Stałej, 24-godzinnej opieki wymagają dzieci młodsze. Widzimy, że jeśli rodzic jest wyspany, razem z dzieckiem przebywa na oddziale w komfortowych warunkach, to ta współpraca z personelem medycznym też jest dużo lepsza – zaznaczył lek. Boczarski.
Rodzice dzieci przebywających na oddziałach pediatrycznych muszą radzić sobie w różny sposób. Śpią na krześle w pozycji leżącej, na rozłożonej na podłodze karimacie, czy małym materacu. Nawet sam darczyńca sądeckiego szpitala ma za sobą takie doświadczenie.
- Jestem ojcem i kiedyś byłem w takiej sytuacji. Moja córka wtedy miała 2 lata, trafiła do szpitala. Spałem na krześle przez dwie noce. Nie życzę tego nikomu. Naprawdę trudno wspierać dziecko, jak człowiek nie może wstać z krzesła i chodzi połamany – mówił Marek Kapustka, franczyzobiorca McDonald’s Polska, który prowadzi sześć restauracji w tym jedną w Nowym Sączu przy ul. Prażmowskiego i buduje kolejną w mieście.
Marek Kapustka wspólnie z żoną Lucyną Rapacz-Kapustką dołączył do fundacji Ronalda Mc Donalda, która weszła do Polski w 2002 roku.
- Fundacja posiada przy dwóch szpitalach domy Ronalda McDonalda w Krakowie i Warszawie. To są takie hotele przy szpitalach dziecięcych, gdzie rodzice chorych dzieci mogą mieszkać. Oprócz tego mamy również pokoje rodzinne w wielu szpitalach w Polsce – zaznaczył Marek Kapustka. -
Trzecią formą wsparcia są właśnie te łóżka. Dziesięć ufundowanych przez nas zasiliło oddział w Nowym Sączu. Szpital poprosił nas też o fotel do iniekcji i spełniliśmy to życzenie.
Fundatorzy zapewnili, że na tych pierwszych darach ich współpraca ze Szpitalem Specjalistycznym w Nowym Sączu na pewno się nie zakończy.
Warto dodać, że Fundacja Ronalda McDonalda pod hasłem „Aby rodzina mogła być razem” od 2015 r. przekazuje szpitalom w całej Polsce łóżka na oddziały pediatryczne. Łącznie do użytku rodzin przekazano już 1611 łóżek 112 szpitalom w całym kraju.
- Jej głosem i urodą zachwycał się Piotr Cugowski. Izabela Szafrańska wyszła za mąż!
- W takich luksusach wypoczywali uczestnicy "Sanatorium miłości".Wnętrza robią wrażenie
- Zakwitł ogród św. Rity przy sanktuarium w Nowym Sączu. Wygląda teraz zjawiskowo
- Kultowy basen w Krynicy kiedyś ściągał tłumy. Teraz to ruina, ale z szansą na remont!
- To najmłodsza sądecka milionerka! Wiedzie bajeczne życie
- Najpiękniejsze kościoły, cerkwie i synagogi na Sądecczyźnie. Warto je zobaczyć
Parowóz przed dworcem PKP od 1987 roku jest jednym z najbardziej znanych miejskich pomników
