https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojnicz. Policjanci zapobiegli ustawce kibiców w polach. Wylegitymowali kilkadziesiąt osób

red.
Na trybunach obeszło się bez poważniejszych incydentów
Na trybunach obeszło się bez poważniejszych incydentów nowiny24/Krzysztof Kapica
Akcja policji zapobiegła we wtorek (29 października) bijatyce kibiców piłkarskich z Podkarpacia i Wielkopolski. Kilkudziesięciu mężczyzn planowało "ustawkę" w polach na terenie Wojnicza i Łoponia.

FLESZ - E-papieros zagraża zdrowiu, niszczy układ krążenia. Naukowcy udowadniają i przestrzegają

We wtorek Lech Poznań i Resovia grały w Rzeszowie w meczu Pucharu Polski. Wcześniej grupy identyfikujące się z kibicami z Podkarpacia i Wielkopolski umówiły się na starcie na neutralnym terenie - w polach w Łoponiu.

Na autostradę  A4,  którą przemieszczać miały się pojazdy z kibicami z Poznania skierowano mundurowych z Krakowa. Policjanci zatrzymali dwa busy, a pasażerowie zostali poddani kontroli i sprawdzeniu w systemach policyjnych. W ich bagażu funkcjonariusze ujawnili koszulki z barwami klubowymi, czarne dresy,  kominiarki, rękawice bokserskie, ochraniacze na zęby.  Pod nadzorem policjantów kibice odjechali na mecz w kierunku Rzeszowa.
 
W tym samym czasie ubrani w białe stroje sportowe kibice z Podkarpacia założyli rękawice do sportów walki, ochraniacze na zęby oraz koszulki z emblematami klubowymi i przygotowywali się do konfrontacji siłowej na polach w Łoponiu. Bijatyce zapobiegło pojawienie się wzmocnionych sił policyjnej prewencji. Na ich widok część mężczyzn zaczęło uciekać w pola kukurydzy. Tarnowscy policjanci skontrolowali jeszcze kilka pojazdów kibiców Lecha Poznań na autostradzie A4.

Policjanci wylegitymowali 55 osób i skontrolowali 10 pojazdów. Wystawiono kilka mandatów, m.in. za brak prawa jazdy. Po wylegitymowaniu uczestników zbiegowiska i kontroli pojazdów w asyście radiowozów wrócili oni na Podkarpacie. W akcji brało udział blisko 70 policjantów z Tarnowa i Krakowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mózg

Uciekali w pola kukurydzy ..... I to jest cała prawda o tych ułomach. A policja powinna ich olać szkoda pieniędzy . Tylko potem również nie przyjmować do szpitali

N
Nowa Huta

Chłopy robią ustawkę w lesie między sobą to dlaczego służby przeszkadzają im wtyk skoro nie robią nikomu nic tylko sami między sobą.. nigdy tego nie zrozumie

G
Grzegorz nie jest tak źle

Przecież to grzybiarze byli!

R
Rks

rESOVIA konfitury daly z ucha cykory

G
Gość

A po co?niech się bydło tłucze między sobą, żadna to strata dla społeczeństwa.A Policja ma co robić...

?
30 października, 11:30, Gość:

Komu oni tam przeszkadzają? W lesie między sobą każdy się godzi nie ma osób postronnych powinni im dać spokój niech się biją chlopaki

Kto zapłaci za podeptaną kukurydzę?

G
Gość

Komu oni tam przeszkadzają? W lesie między sobą każdy się godzi nie ma osób postronnych powinni im dać spokój niech się biją chlopaki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska