Czytaj także: Tarnów: placówka urzędu w galerii handlowej?
Ograniczenia w oświetleniu ulicznym wprowadziło do tej pory siedem samorządów w powiecie tarnowskim. Kolejne trzy mocno zastanawiają się nad tym, jaki wariant oszczędnościowy wybrać.- Możemy wyłączać wszystkie światła na cztery-pięć godzin w środku nocy, kiedy ruch w gminie całkowicie zamiera, bądź zapalać jedynie co drugą lampę przy drogach - mówi Stanisław Burnat, wójt Pleśnej.
W lutym w teren wyruszą przedstawiciele komisji bezpieczeństwa, którzy stwierdzą, które lampy mogą świecić krócej, a które można zgasić bez uszczerbku dla bezpieczeństwa. Policjanci obawiają się jednak, że takie działania oszczędnościowe przełożą się nie tylko na większą liczbę potrąceń, ale też wandalizmu i napadów rozbójniczych. - Wiadomo, że łatwiej zaatakować kogoś, czy zniszczyć coś po ciemku, kiedy nie jest się widocznym i rozpoznawalnym - zauważa Jacek Mnich, naczelnik tarnowskiej drogówki.
Wójtowie i burmistrzowie gmin, w których zdecydowano się na ograniczenia w oświetleniu ulicznym, przekonują, że są to obawy nieuzasadnione. - Od początku grudnia wyłączamy lampy na pięć godzin - od północy do piątej rano. Sprawdziłem policyjne statystyki za ostatnie dwa miesiące. Nie ma u nas mowy o żadnym wzroście przestępczości - odpowiada Wiesław Rajski, wójt Wierzchosławic.
W Ryglicach i Skrzyszowie lampy gasną pół godziny po północy i zapalają się na nowo około godz. piątej rano. Całą noc świecą jednak latarnie w centrach wsi i przy obiektach użyteczności publicznej, m.in. przy urzędzie gminy i szkołach.
Światła gasną nocami na kilka godzin także w gminach Radłów, Szerzyny, Zakliczyn i w Wojniczu. - Rocznie za oświetlenie gminy płacimy 400 tysięcy złotych. Do tego dochodzi blisko 200 tysięcy złotych za konserwację lamp. Wyłączanie ich na pięć godzin daje około 100 tysięcy oszczędności - wylicza Jacek Kurek, burmistrz Wojnicza.
Na oświetleniu chcą oszczędzić także władze Tarnowa. - Zainstalowaliśmy na pięciu obwodach urządzenie ograniczające natężenie światła. To pilotażowe, eksperymentalne rozwiązanie. Za około pół roku będziemy wiedzieć dokładnie, ile dzięki niemu udało się oszczędzić - mówi Jacek Kułaga, dyrektor Centrum Usług Ogólnomiejskich.
Ponadto na ul. Rydza Śmigłego testowane są światła ledowe, a niebawem na ulicy Klikowskiej będzie oświetlenie zasilane energią słoneczną i wiatrową.
Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!