50-letni mieszkaniec wsi Wola Piskulina w gminie Łącko jest pierwszą śmiertelną ofiarą zaczynającej się zimy. Jak ustaliliśmy, siedzącego przy drewnianej wiacie sąsiada przypadkowo zauważył jeden z mieszkańców wsi we wtorek ok. godz. 11.
50-latek, który z domu wyszedł poprzedniego dnia około godz. 17, był ciepło ubrany, ale nie dawał oznak życia.Jak podaje mł. aspirant Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik sądeckiej policji, lekarz jako przyczynę zgonu podał zamarznięcie.