Świętowanie zaczęło się od mszy św. odprawionej przez ks. Michała Kowalskiego, proboszcza parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Woli Zachariaszowskiej.
Dalsze uroczystości były w Zajeździe Polesie. Życzenia, kwiaty i upominki od rodziny i władz samorządowych wzruszyły Jubilatkę do łez. Gratulacje składali wójt gminy Zielonki Bogusław Król i kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Marta Kazior. Wójt podkreślił, że setna rocznica urodzin Jubilatki zbiega się z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Przywiózł także listy gratulacyjne od prezesa Rady Ministrów, wojewody małopolskiego.
Na uroczystości w jednej sali spotkało się pięć pokoleń – pani Otylia, jej córki, wnukowie, prawnukowie oraz praprawnukowie. Jubilatka ma trzy córki, siedmioro wnucząt, dziesięciu prawnuków i czterech praprawnuków. Najmłodsza z nich – półtoraroczna Alicja przyjechała na uroczystości urodzinowe praprababci.
Otylia Winiarz pochodzi z Wielmoży w gminie Sułoszowa. Stamtąd przeprowadziła się do Młynnika w Woli Kalinowskiej, a w 1986 roku zamieszkała z mężem (który zmarł w wieku 97 lat) u córki w Woli Zachariaszowskiej.
Jubilatka całe życie ciężko pracowała oraz wychowywała córki, a potem wnuki. Obecnie odpoczywa, lubi kawę z mlekiem i cukrem, pije ją codziennie. Czas spędza z najbliższymi i modli się za nich.
ZOBACZ KONIECZNIE: