W tym roku po raz 23. odbędzie się Wielka Parada Smoków - przemarsz ulicami miasta stworzonych przez szkoły, przedszkola, domy kultury smoczych postaci i wybór najpiękniejszego to już tradycja. Tradycją jest także towarzyszące wydarzeniu Smocze Wielkie Widowisko Plenerowe - efekt pirotechniki, oprawy świetlnej i laserowej, gigantycznych kurtyn wodnych i muzyki, ściągający co roku pod Wawel tłumy mieszkańców i turystów. Największą atrakcją wydarzenia są ogromne latające smoki, animowane na barkach i statkach przez aktorów Teatru Groteska. Pomysł widowiska na Wiśle zrodził się z inspiracji barokowymi „fedami”, spektakularnymi pokazami fajerwerków.
Przez ponad dwie dekady trwania wydarzenia, smoki obejrzało ponad milion osób.
Smocze widowisko i Wielką Paradę Smoków wymyślił i organizował Adolf Weltschek i Teatr Groteska. W ubiegłym roku jego miejsce w teatrze zajął Karol Suszczyński, dla miasta rotacja na stanowisku stała się okazją do rozszczepienia tych dwóch wydarzeń. Wielka Parada Smoków pozostała przy Teatrze Groteska - w tym roku odbędzie się 8 i 9 czerwca. Natomiast Smocze widowisko ma zorganizować KBF.
- Aktualnie trwają prace nad kształtem Widowiska na Wiśle - WIANKI, które łączyć ma w sobie szereg kontekstów kulturowych związanych z Krakowem - jak poinformowała nas Katarzyna Olesiak, dyrektorka Wydziałem Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK.
Informacja, że lubiane wydarzenie mogłoby zniknąć z krakowskiego krajobrazu zaniepokoiła wielu mieszkańców.
Głos w tej sprawie zabrał również jeden z kandydatów na urząd prezydenta. Andrzej Kulig zadeklarował w swoich mediach społecznościowych, że "smoki ani w tym roku, ani w kolejnych latach nie schowają się w smoczej jamie, tylko będą jak od lat frunąć nad Wisłą" - zapewnia obecny wiceprezydent.
- "Wianki i smocze widowisko na Wiśle to dla wielu krakowian wydarzenia, które nierozłącznie kojarzą się z początkiem lata w Krakowie. Nawet jeśli powodują niedogodności, korki, tłok i hałas, to jednak zawsze przeważają głosy pochwał dla artystów".
Od kilku lat w związku z widowiskiem podejmowany jest temat fajerwerków, które uwielbiają obserwujący tęczą barw na nocnym niebie ludzie, a których boją się zwierzęta domowe, a bywa, ze zamieszkujące miasto ptaki padają ich ofiarą. Aby zniwelować uboczne skutki pokazów pirotechnicznych Teatr Groteska przez kilka ostatnich edycji stosował najnowocześniejsze rozwiązania tzw. pirotechniki „silence”, znacznie cichszej, ale równie atrakcyjnej wizualnie, co tradycyjna.
Andrzej Kulig w tym względzie proponuje bardziej radykalne rozwiązanie, jakim miałyby być "latające świetliste drony, układające się w różne kształty, w tym także smoków".
Czy drony byłyby nie tylko ekologicznym rozwiązaniem, ale też przyjaznym dla budżetu? Koszt ubiegłorocznego widowiska nad Wisłą wyniósł ok. 828 tys. zł, z czego pokaz pirotechniczny to kwota 129 tys. zł.
Tegoroczne wydarzenie łączące Smocze Widowisko i Wianki ma się odbyć z 22 na 23 czerwca. Pytanie, czy jeśli krakowianie wybiorą Andrzeja Kuliga na prezydenta, ten zdąży zrealizować smoki w zapowiadanej formule? Na organizowaną przez Teatr Groteska Wielką Paradę Smoków, której pomysłodawcą jest Adolf Weltschek, składa się praca blisko 400-osobowego zespołu
- Gdzie są najdroższe, a gdzie najtańsze mieszkania w Krakowie? Ranking dzielnic 2024
- Najpiękniejsze pary z krakowskich studniówek! To one przyciągały wzrok
- Pistacjowe croissanty robią furorę w internecie! Gdzie można je zjeść w Krakowie?
- Zimowe wycieczki w Tatry z dziećmi. Zobaczcie łatwe i przyjemne szlaki w górach
