https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wszystko jest polityką. Nowy Pax Americana

Ryszard Terlecki
Adam Jankowski
„Stany Zjednoczone nie pozwolą Rosji ani żadnemu mocarstwu osiągnąć swoich celów poprzez użycie broni jądrowej lub grożenie jej użyciem” – ten cytat pochodzi z opublikowanej przez Biały Dom „Narodowej Strategii Bezpieczeństwa”, omówionej w obszernym komentarzu na portalu wpolityce.pl. To ważny dokument, na najbliższe dziesięciolecie określający perspektywy amerykańskiej polityki międzynarodowej.

Przede wszystkim zwraca uwagę fakt uznania Chin za rywala i przeciwnika niebezpiecznego w przyszłości, a Rosji za zagrożenie jak najbardziej aktualne. Chiny muszą ograniczyć swoje ambicje, zarówno gospodarcze oraz technologiczne, jak i polityczne. Muszą zrozumieć, na przykładzie Rosji, że agresja zbrojna im się nie opłaci. Dla USA wojna z Chinami nie jest nieuchronna, chociaż jest możliwa i trzeba się do niej przygotować, tak poprzez przyspieszenie rozwoju technologicznego w armii, jak i poprzez odpowiednio szeroki i wiarygodny system sojuszy.

W dokumencie wyraźnie napisano o konieczności utrzymania militarnego wsparcia dla Ukrainy, oczywiście wspólnie z sojusznikami, a także o potrzebie rozliczenia rosyjskich zbrodni wojennych na forum międzynarodowym. Dla Rosji napad na Ukrainę powinien zakończyć się „strategiczną porażką” czyli bolesną nauczką na przyszłość. Amerykanie zapowiadają ograniczenie możliwości rozwoju rosyjskich strategicznych gałęzi przemysłu, zwłaszcza zbrojeniowego i kosmicznego.

Widzą też konieczność zapobiegania kryzysom, które mogą zagrozić państwom sojuszniczym. Z pewnością dotyczy to także dostaw gazu czy innych źródeł energii. W dokumencie przewiduje się również wzmocnienie NATO, zwłaszcza jego wschodniej flanki. Zdaniem autorów „Narodowej Strategii” należy zachęcać Ukrainę i Unię Europejską do ściślejszej niż dotąd współpracy, natomiast rozumiejąc wszelkie związane z tym komplikacje, nie napisano wprost o członkostwie w Unii.

W strategii na najbliższe lata znalazły się zapewnienia, wcześniej wielokrotnie powtarzane, o obronie każdego kilometra terytorium państw sojuszniczych. Mowa jest także o odnowieniu europejskiego systemu bezpieczeństwa, a także o pozaeuropejskich sojusznikach Ameryki, nawet tych o odmiennych ustrojach politycznych. Dla zapewnienia pokoju i światowego bezpieczeństwa niezbędny jest powrót Stanów Zjednoczonych na drogę rozbudowy swojej potęgi, w tym militarnej.

W tej części dokument przypomina idee głoszone przez prezydenta Trumpa. Ameryka wraca do roli państwa zapewniającego i gwarantującego międzynarodowy ład, o którym w ostatnich dziesięcioleciach zdawała się czasem zapominać. Dla nas jest to szczególnie ważne, nie tylko w związku z wojną na Ukrainie, ale z powodu historycznych i współczesnych więzi, łączących Polskę i Stany Zjednoczone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Cynik
„Chiny muszą ograniczyć swoje ambicje, zarówno gospodarcze oraz technologiczne, jak i polityczne. Muszą zrozumieć…”

Chiny obecnie już NIC NIE MUSZĄ. Chciałbym zobaczyć takiego, co spróbuje Chinom cokolwiek narzucić. Nawet, jeśli w jakiejś sprawie Chiny jeszcze się ugną — to wyłącznie czasowo i „taktycznie”.

Tymczasem to USA „muszą zrozumieć”, że ich czas mija. Przy ich gnijącym i rozkładającym się od środka społeczeństwie to już niedługo potrwa.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska