Trzeba mieć niezłe rozeznanie w lokalnych układach, by przy tej okazji zrozumieć krynicką rzeczywistość. Bodzionemu jedni przypisują bliskie relacje z PiS, a inni widzą w nim człowieka PO. Teraz chyba nie miał wyboru, bo kontrkandydat w drugiej rundzie, Dariusz Reśko, jest spowinowacony z PO (w sądeckim biurze poselskim Andrzeja Czerwińskiego mówi się że "jest szansa na Krynicę").
Teraz wszystko zależy od arytmetyki wyborczej. Ta zaś w uzdrowisku jest skomplikowana.
Wybory 2010 w Krynicy: najwyższa frekwencja po nabożeństwach
W pierwszej turze Bodzionego poparło 2459 wyborców. Reśkę - 2089. Gdyby Ryba był ich samotnym rywalem, to przenosząc głosy w dowolną stronę, zapewniłby komuś zwycięstwo. Byli jednak i inni. Trudno sobie wyobrazić, by Krzysztof Cycoń i Jan Boligłowa nagle poparli Bodzionego. Jest jeszcze elektorat bliskiej PO Katarzyny Zygmunt, niemały, bo 844-osobowy oraz mogący się liczyć, 154-osobowy krąg popierających Józefa Króla. Obraz skomplikował się po poparciu Bodzionego (już w sojuszu z Rybą, a więc z PiS) przez Zygmunta Berdychowskiego, który w kampanii wyborczej do sejmiku był lokomotywą listy... PO.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:Bestialski napad na sąsiada
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu