https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Dwóch kontrowersyjnych radnych wyrzuconych z listy Łukasza Gibały

Piotr Ogórek
Łukasz Gibała
Łukasz Gibała Aneta Zurek / Polska Press
Z list Łukasza Gibały do Rady Miasta Krakowa zostali usunięci Michał Głowa i Artur Surówka. To pokłosie ich szowinistycznych i antysemickich wpisów w internecie. Jak mówi nam Łukasz Gibała, po rozmowie z kandydatami, ci zrezygnowali sami.

Na wpisy zwróciła uwagę Nina Gabryś, działaczka Nowoczesnej, która startuje do Rady Miasta z list Jacka Majchrowskiego.

- Analizując profile facebookowe (w internecie nic nie ginie) kandydatów Pana Gibały miałam możliwość zapoznać się z "aktywistami", którzy niestety udostępniali treści antysemickie i obraźliwe ze stron takich jak "stop islamizacji Europy" - napisała Gabryś. Chodzi właśnie o wspomnianych Michała Głowę i Artura Surówkę.

„Nie mówcie, że Polacy mordowali Żydów, bo to nieprawda. Żydów mordowali, wydawali Niemcom bandyci, którzy przez polski legalny rząd byli karani śmiercią. Nie mówcie nam, że zrobiliśmy za mało, ponieważ za pomoc wam karano śmiercią nas i nasze dzieci. Nikt nie jest w stanie wymagać takiego oddania i bohaterstwa od nikogo. Nasze państwo było JEDYNYM, które upomniało się o was, gdy cały świat zapomniał”, „10 powodów, dla których broń jest lepsza od kobiety”: można wymienić starą „44” na nową „22”, albo można mieć "jedną broń w domu, a drugą na wyjazdy”. - takiej treści materiały udostępniali byli już kandydaci.

Obu kandydatów na listach Gibały już nie ma. - Porozmawialiśmy z nimi i powiedzieliśmy, że nie ma zgody na takie zachowanie. Obaj panowie sami zrezygnowali ze startu z naszych list - zaznacza Gibała.

Z powyższego cieszy się Nina Gabryś. - Cieszę się, że Pan Łukasz Gibała odniósł się do sprawy, cieszę się także, że kandydaci, wcześniej związani z innymi ugrupowaniami odcięli się od nich i zmienili kierunek polityczny. Uważam, że ogromnie wartościowe jest to, że ktoś umie przyznać się do błędu i powiedzieć "te zdania były nieodpowiednie, krzywdzące, nie powinno było mnie tam być, nie powinny takie słowa paść z moich ust, przepraszam" - napisała Gabryś na swoim Facebooku.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Klimat w kraju się zmieni. Zagrożenie dla Polski i świata?

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
dariusz
Każdy się myli, ale nie każdy potrafi dobrze zareagować, plus dla tego pana!
b
babcia malina
Otrzymujesz „srebrny karnet na pieroGi”. Możesz jeść do woli codziennie bez oGraniczeń. Gratuluję!
Ł
Łukasz i jeGo Graficy
Tanio.
O
Olo79
Widać różnicę. Duży plus dla Gibały. I wyraźna wskazówka dla wyborców. U niego w urzędzie nie będzie świętych krów. Inaczej niż u Majchrowskiego. O Wassermann nie mówiąc
j
ju
...dla takiej jak szui ty ....Montelupich stoi otworem......
J
Jacek NH
Łukasz Gibała polityczny prawiczek. Wcześniej w Platformie Obywatelskiej i Ruchu Palikota
J
Jacek NH
Panowie Michał Głowa i Artur Surówka, szacunek dla Was. Rezydenci Polin, won z Polski
L
Lajk#
Można, zadziałać a nie czekać na prokuratora. Można, wyrzucić a nie bronić. Niech inni się uczą.
K
Krak007
Nie będę bronić Gibały, bo powinien sprawdzić kandydatów, ale jednak jego szybkie działanie zasługuje na zauważenie. Innym tego brakuje.
R
Realista
To tylko pokazuje ze i nieomylny, wspanialy, niepowtarzalny, doskonaly Gibala zle dobiera ludzi i reaguje dopiero po interwencji konkurencji. Nie bedziemy glosowac na amatora szalenca. Panu G dziekujemy.
p
persona non grata
Źródło Onet, temat fikcyjnych kont i akapit o referendum za odwołaniem prezydenta Majchrowskiego: „Za jego organizacją stał właśnie Gibała. Ten zebrał ponad 86 tysięcy podpisów popierających taki pomysł. Aby referendum mogło być przeprowadzone, potrzebnych było blisko 59 tysięcy ważnych podpisów. Po weryfikacji list okazało się, że 38 tysięcy podpisów było nieważnych. Z tego powodu do głosowania nad odwołaniem Majchrowskiego nie doszło.”
b
babcia malina
Tysiące mieszkańców Krakowa namówiło pana Gibałę do startu na radnego. A mnie dziesiątki tysięcy Krakowian namawia do podania przepisu na kultowe już pieroGi. Wobec trwania kampanii wyborczej, aktualnie serwujemy tylko jeden smak pieroGów, tzw. pieroGi sponsorskie, wyłącznie dla karnetowiczów. Pozostali zainteresowani konsumpcją muszą obejść się ze smakiem aż do końca kampanii. Składniki pieroGów, wg życzenia sponsora, mają pozostać tajemnicą. Przede wszystkim mają zapewnić jeGo trollom energię na następny dzień w pomawianiu, rzucaniu oszczerstwami, pluciu jadem i wszystkim innym co można przeczytać w komentarzach (G)azety „Krakowskiej” i Dziennika Polskiego. Patrząc na wyGłodniałe twarze, stwierdzam, że ich sytuacja jest traGiczna i ciąg do koryta oGromny.
s
sąsiad z parteru
Pierwsza „Drużyna G” potrafiła zebrać 38 tysięcy podpisów. Nieprawidłowych podpisów. Druga „Drużyna G” korzysta z darmowych karnetów. Na pieroGi. Trzecia „Drużyna G” to super specjaliści. Do koryta. Czwarta „Drużyna G” to graficy. Od ulotek.
K
Krk. Krk
Łukasz Gibała pokazał klasę. Myślę, że tylko na tym zyska i to go wzmocni. Krakowianie docenią taką zdecydowaną postawę.

Tym bardziej, że inni podobnego czegoś nigdy nie robili: PO dalej ma w szeregach homofobkę Radziszewską, PiS Pawłowicz czy tabuny innych szaleńców. Majchrowski też nigdy nie kwapił się do takich kroków względem swoich kolegów... no chyba że zmusiła go prokuratura.
Brawo Gibała! :)
K
Knot¥
Aby wyrzucić Koterbę trzeba było afery, aby odsunąć Tajstera musiał dziąłać prokurator. U Gibały jest szybka piłka i to się chwali.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska