Marta Patena listy Wspólnej Małopolski reklamuje jako wyjątkowe. Po pierwsze więcej jest na nich kobiet niż mężczyzn. - Mamy męski parytet – mówi liderka krakowskiej Listy Wspólnej Małopolski. Drugi wyróżnik to najmłodszy kandydat do sejmiku – Mateusz Czyż. A trzeci, że kandydaci nie rywalizują ze sobą tylko pracują na wspólny suckes listy.
Na krakowskiej liście znaleźli się m.in. Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala im. Żeromskiego, Barbara Gałdzińska-Calik, inicjatorka działań w zakresie ochrony mieszkańców przed nadmiernym narażaniem na pola elektromagnetyczne spowodowane telefonią komórkową, prof. Jan Mikuła z Politechniki Krakowskiej, wiceminister rozwoju w latach 2008-2009 czy Bartłomiej Kocurek, dyrektor Centrum Młodzieży im. Henryka Jordana. Ten ostatni zapewnił sobie już ogólnopolski rozgłos, gdy TVN pokazał nietypowo reklamujących się kandydatów – Bartłomiej Kocurek promuje się zdjęciem, na którym trzyma kocurka.
Witold Latusek, sekretarz stowarzyszenia Wspólna małopolska zapewnia, że komitet ma mocne listy i będzie się liczyć w wyborczej rozgrywce o sejmik. Wierzy, że może zdobyć od 3 do 6 miejsc w 39-osobowym sejmiku. Ale publikowane sondaże w ogóle nie uwzględniają Wspólnej Małopolski. Np. badanie IBRiS dla "Faktu" jako ostatni podaje wynik Kukiz'15 (ok. 5 proc.).
Oprócz list do sejmiku we wszystkich okręgach Wspólna Małopolska ma także listy w dwóch powiatach, 19 kandydatów na radnych i jednego kandydata na wójta – (Elżbietę Porębską-Mędoń w Białym Dunajcu).
Szefowa stowarzyszenia Małgorzata Gromala, wójt Podegrodzia, o reelekcję ubiega się pod szyldem własnego komitetu, a nie Wspólnej Małopolski. Na krakowskiej liście do sejmiku jest za to jej córka Patrycja Gromala-Górnik.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Twój głos się liczy