https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2018. Nie tylko w Książu Wielkim są okręgi z jednym kandydatem na radnego

Aleksander Gąciarz
Marek Płonczyński z Książa Wielkiego to jeden z kandydatów, którzy może szykować się do następnej kadencji
Marek Płonczyński z Książa Wielkiego to jeden z kandydatów, którzy może szykować się do następnej kadencji Aleksander Gąciarz
Kilka dni temu informowaliśmy, że szóstka kandydatów na radnych z gminy Książ Wielki może czuć się wybrana. W powiecie miechowskim jest jednak więcej takich osób.

W powiecie miechowskim najmniejsze zainteresowanie kandydowaniem jest we wspomnianej gminie Książ Wielki, gdzie do 15 mandatów pretenduje 28 osób. To efekt m. in. tego, że w gminie jest tylko jeden kandydat na wójta - Marek Szopa. Tymczasem aby takiego kandydata zarejestrować, komitet misi posiadać kandydatów na radnych co najmniej w połowie okręgów.

Małe zainteresowanie widać też w gminie Gołcza (30 kandydatów na 15 miejsc). Tam mandaty zdobyli już Józef Gajos z Rzeżuśni, Urszula Tabaka z Trzebienic i Dorota Molenda z Czapel Wielkich. Wszyscy są kandydatami Ruchu Obywatelskiego dla Gminy Gołcza, związanego z urzędującym wójtem Lesławem Blachą.

Trzy osoby zostaną radnymi bez głosowania również w gminie Słaboszów. Są to Artur Kisiel z Nieszkowa, Dariusz Reroń z Kaliny Wielkiej (obaj PSL) oraz Tomasz Kłos z Ilkowic (KWW Porozumienie Powiat Miechowski) .

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

F
Fujj
A w Gołcy juz do smrodu przywykli, i zodyn kandydat ani sie nie zająknie z nojwyzsym tyz. A fuj.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska